Mamo, tato, napisz list do dziecka…

… które wkrótce się urodzi. Wyjątkowa akcja położnych i pielęgniarek z woj. pomorskiego.

Monika o tym, że jest w ciąży, dowiedziała się w trzeciej klasie liceum. "Będziesz mamą" - te słowa nie wywołały uśmiechu, ale morze łez. Nie tak planowała swoją przyszłość. Chciała najpierw skończyć szkołę, pójść na studia, trochę poszaleć. Rodzice byli podobnego zdania. "Życie sobie zmarnujesz, dziewczyno" - mówili i podpowiadali aborcję.

Wahała się. Po jednej z wizyt u ginekologa, na szpitalnym parapecie znalazła ulotkę z hasłem: "Mamo, tato, napisz list do dziecka, które niebawem się urodzi". "Jakaś bzdura" - pomyślała i zgniotła kawałek papieru w dłoni. Jednak go nie wyrzuciła. Schowała do kieszeni.

Znalazła ulotkę kilkanaście dni później. Zbliżał się termin zabiegu. "Może to nie przypadek?". List zatytułowała "Napiszę do ciebie, zanim cię stracę". Kiedy odłożyła długopis, była już pewna, że nie zabije swojego dziecka. Poszła ze swoimi uczuciami i wątpliwościami przelanymi na papier do chłopaka. Przeczytał, a potem pokazał swoim rodzicom. Byli wzruszeni. "Zawalczymy o to dziecko" - powiedzieli. Dzisiaj mały Wojtek ma już 2 lata.

Akcja "Mamo, tato, napisz list do dziecka" narodziła się przed czterema laty w środowisku położnych i pielęgniarek z woj. pomorskiego. - Chcemy wszystkim przyszłym rodzicom uświadomić, że ich dziecko od chwili poczęcia jest małym człowiekiem, z którym można porozmawiać - mówi Danuta Adamczyk-Wiśniewska, wiceprzewodnicząca Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Gdańsku oraz koordynatorka projektu.

- Maleństwo w brzuchu mamy doskonale wyczuwa emocje swoich rodziców. Kopie, kiedy ci są zdenerwowani, albo się kłócą. Głaskanie po brzuchu, słuchanie relaksującej muzyki czy po prostu rozmowa z nim, przynosi ukojenie poirytowanego malucha - dodaje.

Celem akcji jest także zwrócenie uwagi jak ważny jest okres pierwszych dziewięciu miesięcy życia dziecka. - To czas najbardziej dynamicznego rozwoju. Mama i tata mają wielki wpływ na jego przebieg. Czy będą unikać substancji szkodliwych dla dziecka, np. alkoholu, jaką dietę zastosują, czy będą aktywni fizycznie, w jaki sposób będą sobie radzić w sytuacjach stresowych. Wspólne pisanie listów przez rodziców zbliża ich do siebie i pozwala poznać swoje potrzeby i emocje - podkreśla D. Adamczyk-Wiśniewska.

- Poprzez tę inicjatywę, którą oficjalnie wspiera Anna Czarnecka, przewodnicząca OIPiP, chcemy podkreślić również rolę położnych w czasie i po zakończonej ciąży. Nie oceniamy. Nie krytykujemy. Niczego nie narzucamy. Pomagamy. Jesteśmy za życiem - uzupełnia.

Listy można wysłać w formie tradycyjnej na adres: Okręgowa Izba Pielęgniarek i Położnych w Gdańsku, ul. Wyczółkowskiego 17A, 80-147 Gdańsk lub elektronicznie na adres: biuro@oipip.gda.pl. Zgłoszenia organizatorzy przyjmują do 20 maja 2017 r. Na autorów najciekawszych listów czekają nagrody. Uroczysta gala 1 czerwca w Ratuszu Staromiejskim.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..