W sobotę 13 maja w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Żabiance rozpoczęły się uroczyste obchody 100. rocznicy objawień Matki Bożej w Fatimie.
Mszy św. inaugurującej obchody przewodniczył i homilię wygłosił bp Zbigniew Zieliński.
- Dzisiejszy dzień ma szczególne znaczenie, gdyż przypada w 100. rocznicę objawień fatimskich. Gromadzimy się w tym sanktuarium, zjednoczeni z tymi wszystkim pielgrzymami, którzy na drugim krańcu Europy przeżywają to święto na spotkaniu z Matką Bożą. Chcemy odkryć i jeszcze lepiej odczytać dar tego objawienia dla świata i dla nas samych - mówił biskup.
Kaznodzieja podkreślił, że to święto dedykowane jest młodym ludziom. - Ten fatimski dzień przeżywamy z młodymi ludźmi. Zatroskani o ich los, bo chcemy, aby w swoim życiu rozwijali się, ale by tak się stało musimy być dla nich przykładem. Ofiarujemy naszą modlitwę za was - młodzi i jednocześnie dziękujemy za to, że po prostu jesteście - zaznaczył bp Zieliński.
- Cieszymy się waszą obecnością i spoglądając w waszą stronę, czynimy to z głęboką troską, tak, aby ta modlitwa, którą wspólnie przeżywamy, zaowocowała odnajdywaniem w waszych młodych sercach i umysłach tego, co naprawdę da wam szczęście - dodał.
Biskup przypomniał wydarzenia, które związane są z objawieniami fatimskimi, a miały miejsce w Rzymie.
- Patrząc na poczynania różnych osób życia publicznego, na sprzymierzenie wielu instytucji, które już nie tylko promują antywartości, ale w obłędnym amoku niszczą człowieka w samym zarodku jego istnienia. Zadajemy sobie pytanie: „czy możemy sobie z tym jakoś poradzić?”, „czy nie jesteśmy a przegranej pozycji?”. W takich momentach dobrze wspomnieć wydarzenia, które rozegrały się 13 maja 1981 r. na placu św. Piotra. Właśnie wtedy, największe siły ówczesnego świata sprzysięgły się przeciwko Apostołowi Miłości, ale okazały się bezradne wobec działania Matki Bożej - podkreślił kaznodzieja.
Duszpasterz zachęcał, aby zawierzyć swoje życie Maryi. - W tym sanktuarium chciejmy odkryć jeszcze bardziej tą niezwykłą opiekę Boga, która rozszerza się o szczególną obecność Matki Bożej w życiu nas - chrześcijan. Daje nam Ona coś, czego nie mogą nam dać nawet najbardziej wyrafinowane zdobycze techniki i cywilizacji - matczyną miłość - mówił biskup.