- Formacja osobowości poprzez głoszenie Słowa Bożego pomaga w chrześcijańskim dążeniu do świętości - mówił ks. dr Mirosław Piskozub, wykładowca psychologii w GSD.
"Sposoby głoszenia Słowa Bożego dawniej i dziś" - to tytuł konferencji zorganizowanej przez GSD, która odbyła się 24 maja w ramach Bałtyckiego Festiwalu Nauki. Wśród prelegentów, którzy w sposób niezwykle szeroki przedstawili zagadnienia związane z tematem tego naukowego wydarzenia, znaleźli się wykładowcy gdańskiego seminarium.
W ciągu wielogodzinnej sesji wykładowej przedstawiono m.in. metody interpretacji tekstów biblijnych, praktyczne zasady dotyczące osoby głoszącego Słowo Boże oraz wskazania czysto duszpasterskie, odnoszące się do konkretnych celebracji liturgicznych.
O tym, jak głosić Słowo Boże do nowożeńców mówił ks. dr Krystian Kletkiewicz. Zachęcał on, aby homilie odnosiły się do historii i przeżyć konkretnych osób zawierających małżeństwo. Przestrzegał także przed stosowaniem schematów w których zmieniają się jedynie imiona małżonków. - Celebracja zaślubin w liturgii winna być przeżywana w atmosferze wdzięczności, a nie jako wypełnienie obowiązku, nakazu czy zadośćuczynienie tradycji - zaznaczał.
Temat wpływu Słowa Bożego na formowanie osobowości głoszącego je człowieka podjął ks. dr Mirosław Piskozub. Podkreślał on, że głoszone wartości ewangeliczne pomagają wyznaczać kierunek rozwoju w sferze aksjologicznej, moralnej i duchowej. Zaznaczał także, że dojrzała osobowość nie jest gotowym dziełem, a wynikiem procesu, który zmierza w kierunku coraz pełniejszego człowieczeństwa.
- Głoszenie Słowa Bożego to przede wszystkim głoszenie Jezusa Chrystusa, jako Pana i Zbawiciela, a więc formowanie wiary w Boga, zaufania do Niego, miłości do Boga, formowanie sumienia i wskazywanie, jak osiągnąć zbawienie - mówił ks. Piskozub.
- Modelowanie osobowości w oparciu o wzór osobowy Chrystusa prowadzi do rozwoju dojrzałego człowieczeństwa. W imię Jezusa wielu postanawia pokonywać wewnętrzne trudności, podejmować walkę z nałogami i grzechami, ćwiczyć się w pokorze i przebaczaniu, z powagą traktować cierpienie. Pamiętajmy o tym głosząc Słowo Boże - apelował do zgromadzonych.