To był niezapomniany dzień dla ponad 500 dzieciaków z najbardziej ubogich rodzin.

Najmłodsi mieli kolejną okazję, aby wypłynąć w rejs katamaranem z okazji Dnia Dziecka. Tradycyjnie początek spotkania miał miejsce w bazylice Mariackiej. Głównych gości dzisiejszego świętowania powitał ks. Piotr Brzozowski, wicedyrektor Caritas Archidiecezji Gdańskiej. - Jesteście bohaterami dzisiejszego dnia i mam nadzieję, że przyniesie wam on dużo radość - mówił do dzieci ks. Brzozowski.

Wspólnej, krótkiej modlitwie przewodniczył bp Wiesław Szlachetka. - To wyjątkowy dzień, bo każdy z nas może na powrót stać się dzieckiem - mówił biskup do zebranych w świątyni młodych. Hierarcha podkreślił również, że zapoczątkowane 24 lata temu przez Macieja Płażyńskiego rejsy są bardzo ważną inicjatywą. - To piękna tradycja, która pozwala tak wielu młodym przeżyć Dzień Dziecka w wyjątkowy i niezapomniany sposób - dodał.

We wspólnej modlitwie uczestniczyli także: Dariusz Drelich, wojewoda pomorski, Piotr Kowalczuk, wiceprezydent Gdańska ds. polityki społecznej, Monika Kończyk, kurator oświaty, Elżbieta Płażyńska, a także Jerzy Latała, właściciel Żeglugi Gdańskiej.

Po błogosławieństwie rządni przygód, młodzi śmiałkowie przeszli Długim Pobrzeżem pod Basztę Łabędź w stronę katamaranu. - Ten dzień jest super! Już nie mogę doczekać się pozostałych atrakcji - mówi Martyna. - Atmosfera jest świetna. Chciałabym już wypłynąć - dodaje Ania. Szóstoklasistki ze Szkoły Podstawowej nr 86 im. prof. Jerzego Sampa w Dniu Dziecka organizowanym przez Caritas biorą udział pierwszy raz.

- Wszyscy byli bardzo podekscytowani dzisiejszym wydarzeniem. Nie mogli się doczekać. Dla mnie najważniejsze jest, że mogą spędzić swoje święto w inny, pełen atrakcji, sposób - podkreśla Katarzyna Sprawka, nauczyciela. 

Tegoroczne wspólne świętowanie związane było ze św. Bratem Albertem. W trakcie rejsu, młodzi mogli lepiej poznać osobę świętego. - Caritas przygotowało 10 stacji z zabawami, gdzie dzieciaki będą m.in. malować i nauczą się jak zawiązać cingulum, czyli mnisi sznur - wyjaśnia Marta Szulc z Caritas Archidiecezji Gdańskiej.

W rejs wypłynęły dzieci z rodzin ubogich, zamieszkujące: m.in. w Gdyni, w Rumi, Gdańsku, ale także w Skarszewach, Cedrach Wielkich, Hopowie czy Pelplinie.

Po zakończonym, kilkugodzinnym rejsie dzieci miały okazję zwiedzać placówki Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku oraz Muzeum Bursztynu. - Dla niektórych dzieci to pierwsza wizyta w muzeum. Mamy nadzieję, że im się spodoba - dodaje M. Szulc.