- To czuwanie wprowadza nas w szczególną radość Kościoła, którą są obchody Jego narodzin - mówił bp Zbigniew Zieliński podczas Eucharystii w noc Zesłania Ducha Świętego.
Prawie trzy tysiące wiernych wzięło udział w Mszy świętej w bazylice Mariackiej na zakończenie czuwania przed uroczystością Zielonych Świątek. Liturgii odprawianej w gronie kilkudziesięciu kapłanów przewodniczył bp Zbigniew Zieliński.
Większość osób zgromadzonych w świątyni uczestniczyło wcześniej we wspólnotowych czuwaniach, odbywających się w kościołach stacyjnych na Starym Mieście.
Na wstępie Eucharystii bp Zieliński przypomniał zgromadzonym, że to w Gdańskim Seminarium Duchownym narodził się pomysł dorocznych czuwań przed Zesłaniem Ducha Świętego. Następnie podziękował duszpasterzom, ruchom i stowarzyszeniom, które zebrały się na wspólnej modlitwie. - Dziękuję Wam za to czuwanie, na którym trwacie w duchu jedności ze wszystkimi apostołami Chrystusa na całym świecie w oczekiwaniu na przyjście Ducha Świętego - mówił.
- W tę noc oczekiwania na kolejną rocznicę narodzin Kościoła zadajemy sobie pytanie o to, jaka jest ciągle misja Kościoła i jaką rolę do odegrania w tym Kościele ma każdy z nas - mówił biskup. - Tutaj poważne zadanie ma każdy z nas. I duchowni, i osoby życia konsekrowanego, i świeccy, i zaangażowani w grupy duszpasterskie i ci, którzy tu przybyli może przez przypadek, szukając drogi do głębszej przyjaźni z Bogiem i bliźnimi. Kościół powołany jest do głoszenia nadziei, często wbrew nadziei - zaznaczał hierarcha.
W dalszej części kazania duszpasterz podkreślił także znaczenie daru wspólnoty oraz modlitwy i pokuty. - Obok znaku nadziei, obok daru wspólnoty, to właśnie modlitwa oczyszczona i uwiarygodniona przez dzieła pokuty ma szczególne znaczenie. Odczuwając wartość tej modlitwy, zanim przyszliśmy tutaj, by przeżyć tę radosną Eucharystię o północy, zgromadziliśmy się w kościołach stacyjnych na modlitwie i na czuwaniu - mówił biskup Zieliński. - Zapraszam was do odkrycia wielkiego daru, jakim jest modlitwa i życie nim na miarę potrzeb duszy każdego z nas, na miarę potrzeb Kościoła, który zbudowany jest na fundamencie modlitwy Jego apostołów - dodał.
Po komunii świętej, na zakończenie Eucharystii odbyła się krótka modlitwa uwielbienia.