Jak napędzany był Żuraw, gdzie można wyłowić ponadrozmiarowego okonia oraz czym są cztery „dziewice”? Aby uzyskać odpowiedzi, wystarczy wybrać się na zwiedzanie miasta od strony wody.
Wyprawa zaczyna się przy przystani Klubu Wodnego „Żabi Kruk”. Tym razem na wspólne zwiedzanie miasta od strony wody wybiera się prawie 30 osób. W większości są to turyści z różnych części kraju. Kolejne kajaki trafiają na wodę, zaczyna się odprawa. Kilka słów o tym, jak właściwie złapać wiosło i kto jest nawigatorem, a kto sternikiem i można ruszać. Pogoda i humory dopisują. Słychać wesołe rozmowy i miarowe uderzenia wioseł. Po kilkunastu minutach kajakarze mogą podziwiać Długie Pobrzeże z Żurawiem na czele. – Ten XV-wieczny dźwig pełnił trzy funkcje: był główną bramą wejściową do miasta od strony wody, miał znaczenie militarne, ale najbardziej znany jest jako dźwig – opowiada Makary Siudem z ekipy „Żabiego Kruka”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.