Wielkie serce i serduszka 3D

Pierwszy w Polsce model serca w technologii druku trójwymiarowego powstawał z myślą o jego synku. Chłopiec nie doczekał planowanej operacji. Pan Wojciech, mimo ogromnego bólu, postanowił pomóc innym dzieciom i ich rodzicom.

W 2016 roku Wojciech Wojtkowski napisał na Facebooku: „Dzisiaj rano, 28 grudnia, odszedł nasz kochany Maciuś. Zmarł w wyniku zatoru płucnego, bezboleśnie, w domu, w naszych objęciach. Niestety nie doczekał do planowanej w styczniu kolejnej operacji. To koniec walki, koniec życia, koniec wszystkiego”. Trzy tygodnie później dopisał: „Niech mała iskierka Maciusia będzie w każdym kolejnym uratowanym przy pomocy wydruku 3D dziecku. Walczymy dalej!”. − Wszystko zaczęło się od mojego synka, który urodził się ze złożoną wadą serca − nie wykształciła mu się przy sercu główna tętnica płucna. Konieczne było wstawienie sztucznej, nie powodując przy tym np. uszkodzenia płuca − opowiada pan Wojciech.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..