− Ulotka „ZdrovveLove” jest bardzo tendencyjna, słaba pod względem merytorycznym i naukowym. Przypomina materiały propagandowe poprzedniego systemu. Wystawia bardzo złe świadectwo jej twórcom i sponsorom – uważa dr n. med. Piotr Mielcarek.
ZdrovveLove − tak nazywa się gdański program edukacji seksualnej. Jednym z jego elementów jest broszura sfinansowana z kasy miasta, która ma przekazywać młodym ludziom informacje na temat seksualności i antykoncepcji. Robocza wersja ulotki przedostała się do opinii publicznej, wywołując falę krytyki i oburzenia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.