W poniedziałek 19 marca z okazji święta patrona w Domu Hospicyjnym Caritas im. św. Józefa w Sopocie odbyły się uroczystości odpustowe.

- Uroczystość św. Józefa, który jest patronem naszego hospicjum, to szczególny dzień. Spotkamy się zawsze na wspólnej Eucharystii, by podziękować Bogu, za wszystkich, którzy stanową rzeczywistość naszego domu - podopiecznych, pracowników, wolontariuszy. Wierzymy, że nasz patron wstawia się za nami u Boga w ciągu całego roku, gdyż hospicyjna wspólnota, każdego dnia podejmuje kolejne wyzwania - mówi ks. Janusz Steć, dyrektor Caritas Archidiecezji Gdańskiej.

Obchody rozpoczęła Msza św., której przewodniczył i homilię wygłosił ks. dr Jerzy Więcek, oficjał Trybunału Metropolitalnego diecezji gdańskiej.

- To święto to okazja, aby podziękować św. Józefowi za jego obecność w życiu Jezusa i naszym. Dzisiejsze spotkanie to również taki mały jubileusz, ponieważ 19 marca 2003 r. abp Tadeusz Gocłowski poświęcił teren pod budowę nowego hospicjum - tego hospicjum - mówi ks. J. Więcek.

Kaznodzieja podkreślał, że hospicjum Caritas jest miejscem niezwykłym ze względu na bliskość Boga. - Obecnego w bliźnich, którzy towarzyszą odchodzącym. Są, by wesprzeć, potrzymać za rękę, a nawet podać przysłowiową szklankę wody. Tu się realizuje ta wielka Caritas, która ma swoje źródło w samym Bogu - tłumaczył.

- Jesteśmy dzisiaj w sercu tego domu, by po raz kolejny oddawać cześć św. Józefowi - oblubieńcowi Najświętszej Maryi Panny i ziemskiemu opiekunowi Jezusa. Najbardziej charakterystyczną cechą tego świętego jest jego ufność w Boży plan. Jego postawa może stanowić dla nas wspaniały przykład do naśladowania - mówił ks. J. Więcek.

- Św. Jan Paweł II nazwał św. Józefa pierwszym obrońcą życia, bo to on uciekając do Egiptu ocalił dziecko przed Herodem. To patron na miarę naszych czasów - potężny orędownik, który przekazuje nam, że należy bezgranicznie zaufać Bogu, nawet, kiedy nie rozumiemy Bożych panów. Patron tego dnia uczy nas dodatkowo bycia konsekwentnym w tym, czego się podejmiemy - zakończył kaznodzieja.

Po Mszy św. przyszedł czas na "Niesamowitą opowieść o życiu i jego sensie", czyli przedstawienie Teatru "Koniczynka" ze Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Redzie, a także słodki poczęstunek.

W uroczystościach odpustowych wzięli udział mieszkańcy hospicjum, wolontariusze, siostry zakonne, a także duchowni.