− Ćwierć wieku zaniedbań to aż nadto dla tak ważnego miejsca − mówi dr Karol Nawrocki. – Westerplatte służyło i będzie służyć wszystkim Polakom − odpowiada Paweł Adamowicz.
Karol Nawrocki, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej, złożył prezydentowi Adamowiczowi ofertę kupna gruntów na Westerplatte, aby zbudować tam nowoczesne plenerowe muzeum. Propozycja jest opcjonalna − gdyby miasto nie chciało przekazać gruntów bezpłatnie, placówka zaoferowała za nie 2 mln zł. Prezydent odrzucił tę ofertę, a Rada Miasta przekazała teren w formie darowizny na rzecz miejskiego Muzeum Gdańska, które ma tu urządzić... własną placówkę muzealną. Według przedstawicieli MIIWŚ, poprzedni dyrektor placówki, prof. Paweł Machcewicz, w ostatnich dniach urzędowania rozwiązał z miastem umowę, pozbawiając kierowane jeszcze przez siebie muzeum jakiegokolwiek wpływu na teren Westerplatte. Nowy dyrektor ocenił później, że P. Machcewicz działał na szkodę muzeum i powiadomił CBA o podejrzeniu antydatowania umowy. Jednocześnie K. Nawrocki oskarża miasto o utrudnianie MIIWŚ działalności na terenie półwyspu oraz wieloletnie zaniedbania na tym terenie. − W ciągu całej prezydentury P. Adamowicza, a właściwie od początków III RP władze miasta nie robią nic, aby zadbać o to miejsce. Nie mówię nawet o godnym zagospodarowaniu półwyspu, ale choćby o uprzątnięciu śmieci, które zalegają w miejscach uświęconych krwią polskich żołnierzy − twierdzi dr Nawrocki.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.