Nie ma to jak relaks nad morzem z dobrą lekturą w dłoni. Biblioteka Gdynia po raz kolejny wyszła z ciekawą inicjatywą.
Pani Jadwiga przyjechała z okolic Warszawy. Na środek transportu wybrała pociąg. W Gdyni zatrzymuje się już po raz kolejny, by nad morzem spędzić kilkunastodniowy urlop. Ze względu na ograniczenia bagażowe zabrała tylko jedną książkę – do poczytania w trasie i na plaży. – Był to najnowszy kryminał naszej polskiej pisarki. Bardzo wciągający, dlatego przeczytałam go już na początku urlopu – mówi. Turystka dodaje, że czyta bardzo dużo i obawiała się, że będzie jej doskwierał brak ciekawej lektury. Wtedy z odsieczą przyszła inicjatywa Biblioteki Gdynia, czyli Przystań Książki na plaży. – Cudowna sprawa! Są leżaki, parasolki, słońce, plaża i naprawdę duży wybór ciekawych książek. Praktycznie codziennie mogę czytać coś nowego – uśmiecha się.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.