W sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Gdańsku-Strzyży ruszyła 10. edycja kursu Alpha. Kilkadziesiąt osób chce osobiście doświadczyć obecności i działania Boga w swoim życiu. Są jeszcze wolne miejsca.
Przez kolejne 10 tygodni kursu uczestnicy będą uczyć się, jak poznawać Biblię, jak się modlić, dowiedzą się, dlaczego Jezus umarł i czy żyje wśród nas oraz jak znaleźć sens życia w świecie, który nas otacza. Spotkania, które mają formę towarzyskiego wydarzenia, zawsze zaczynają się kolacją. Tak, jak w domu, wśród bliskich. Potem jest konferencja dotycząca konkretnego tematu, następnie - dyskusja w grupach.
U gdańskich zmartwychwstańców to już 10. edycja Alphy. - Od ponad 10 lat kursy odbywają się w naszym sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Przewinęło się przez nie kilkaset osób. Takich, które poszukują, czynnie działają w Kościele i chcą rozwinąć swoją duchowość. Ale są też tacy, którzy kościoły i księży omijali szerokim łukiem. Dzięki Alphie wszyscy uczestnicy są w stanie się przekonać, że Bóg działa i może zmienić ich życie - mówi ks. Arkadiusz Kita, przełożony Domu Zakonnego Księży Zmartwychwstańców.
Kurs Alpha to forma chrześcijańskiej ewangelizacji, szczególnie popularna w Europie Zachodniej. Wywodzi się z Kościoła anglikańskiego, ale nie narzuca tego światopoglądu, skupiając się na wartościach wspólnych dla wszystkich chrześcijan i charakterystycznych dla różnych wyznań. W gdańskim kursie sporo miejsca poświęca się Matce Bożej, Jej kultowi, objawieniom.
- W diecezji mamy z kursem Alpha dobre doświadczenia. Jest realizowany i aktywizuje te osoby, które szukają płaszczyzny pierwszego kontaktu z Kościołem - mówi bp Zbigniew Zieliński, biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej.
O dobrych doświadczeniach z kursem mówi też ks. dr Jacek Socha z parafii św. Mikołaja w Gdyni-Chyloni. - Prowadziliśmy już 4 kursy. Fenomenem było to, że faktycznie trafiali na nie ludzie, którzy żyli poza Kościołem. Przynajmniej połowa uczestników każdej Alphy trafiała potem do Szkoły Nowej Ewangelizacji w parafii - dodaje kapłan.
W Gdańsku 10. edycję kursu prowadzi Dariusz Racułt, osoba świecka, lider wspólnoty Galilea w sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Według niego, sukces Alphy leży w gościnności. - Kolacja, wspólny posiłek buduje relacje wśród osób, które są na kursie. Ludzie dziś są potwornie samotni, chcą obecności drugiego człowieka. My im to dajemy. Ale najważniejsze jest głoszenie Jezusa Chrystusa, Jego kerygmat. Dzięki Alphie ludzie doświadczają wejścia w osobistą relację z Jezusem - mówi.
Księża zmartwychwstańcy zapraszają wszystkich chętnych do udziału w tej formie ewangelizacji. Spotkania odbywają się w środy o godz. 19 w domu parafialnym przy sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Gdańsku-Strzyży (ul. Gomółki 12-14).