– Chorobę Alzheimera kojarzymy jako tę, która powoduje, że ludzie zapominają. Tymczasem prawda wygląda inaczej – mówi Marlena Meyer.
Maria po raz pierwszy z chorobą Alzheimera zetknęła się kilkanaście lat temu. Nie miała specjalistycznej wiedzy. Tak naprawdę wszystko, czego zdołała się dowiedzieć, przeczytała w Encyklopedii Zdrowia i broszurce, którą udało się jej zdobyć w jednej z przychodni. – Z perspektywy czasu wiem, że to było nic – mówi. Zajmowała się matką znajomych, którzy w tamtym okresie wyemigrowali za granicę. – Wiele lat pracowałam z osobami starszymi. Uznałam, że i w tym przypadku sobie poradzę – dodaje. Opieka miała trwać kilka miesięcy, dopóki syn nie zamknie wszystkich swoich spraw w ówczesnej pracy i nie wróci do Polski.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.