- Uroczystość Wszystkich Świętych, którą obchodzimy 1 listopada, to święto tych wszystkich, którzy zostali zbawieni, znajdują się w niebie i którzy mogą nas z tego nieba wspierać w naszej drodze do świętości - mówi ks. Radosław Belling.
Pierwsze dni listopada to czas doświadczania tajemnicy świętych obcowania. To także czas zadumy i refleksji nad sensem życia. Jak podkreśla ks. Belling, uroczystość Wszystkich Świętych przypomina nam, że wszyscy jesteśmy powołani do świętości i do życia wiecznego, gdzie nie będzie już cierpienia, bólu i płaczu, ale radość z oglądania Boga twarzą w twarz.
- Każdy z nas może być świętym. Pan Bóg przed żadnym z nas nie zamyka tej drogi. Jest to możliwe tylko dzięki zbawczej ofierze Jezusa Chrystusa. Jednak, aby u końca swojego ziemskiego życia doświadczyć owoców tego największego z cudów, potrzeba, abyśmy w codzienności nieustannie opowiadali się za Bogiem - podkreśla kapłan.
Mimo że 1 listopada jest uroczystością na cześć świętych, w polskiej tradycji nierozłącznie wiąże się z odwiedzaniem cmentarzy. Ciesząc się z chwały świętych, jednocześnie modlimy się za naszych zmarłych, aby dostąpili zbawienia. Ponieważ w tym dniu każdy katolik jest zobowiązany do uczestniczenia w Mszy św., aby pomóc w zadośćuczynieniu temu obowiązkowi, na wielu cmentarzach archidiecezji odprawiane są nabożeństwa (listę podajemy poniżej).
Od 1 do 8 listopada, czyli podczas oktawy uroczystości Wszystkich Świętych, możemy też uzyskać odpust zupełny i ofiarować go w intencji dusz w czyśćcu cierpiących.
- Wystarczy spełnić kilka warunków, czyli być w stanie łaski uświęcającej, przyjąć Komunię św., pomodlić się w intencjach Ojca Świętego, pobożnie nawiedzić cmentarz i pomodlić się za zmarłych - wylicza ks. Radosław. - Każdego dnia oktawy można uzyskać odpust za jednego zmarłego - dodaje.
Msze św. na cmentarzach archidiecezji w dniu 1 listopada: