8 marynarzy z Polski, porwanych u wybrzeży Nigerii, rekrutowała dla armatora gdyńska firma. Na razie nie wiadomo jednak, czy któryś z nich pochodzi z Trójmiasta.
W sobotę 27 października ok. godz. 4 nad ranem nigeryjscy piraci porwali 11 marynarzy. To członkowie załogi statku "Pomerenia Sky", który płynął z Angoli do nigeryjskiego portu Onne. Gdy kontenerowiec znajdował się ok.
Armatorem jednostki jest niemiecka firma Hammonia Reederei z Hamburga. Polskich marynarzy rekrutowała firma Doehle Marine Services Europe z Gdyni.
- Nie udzielamy żadnych informacji. Mogę jedynie potwierdzić, że doszło do uprowadzenia marynarzy, a ich rodziny zostały poinformowane o sprawie. Nie podajemy żadnych szczegółów dla dobra ludzi i sprawy - mówi Waldemar Perchel, prezes Zarządu Doehle Marine Services Europe.