Tysiące gdynian w niedzielę 11 listopada wzięło udział w barwnej paradzie z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, która odbyła się pod hasłem: "100. Gdyńskie Urodziny Niepodległej".
Wielka Parada Niepodległości wystartowała w samo południe. Wzięli w niej udział przedstawiciele różnych grup, stowarzyszeń, organizacji i partii. Nie zabrakło uczniów gdyńskich szkół, przedszkolaków, harcerzy, studentów Akademii Marynarki Wojennej, przedstawicieli służb mundurowych oraz klubów sportowych Arka Gdynia, Seahawks Gdynia i Gdyńskich Niedźwiadków.
Trasa - niezmieniona od czasów przedwojennych - wiodła od placu Konstytucji, przez ul. 10 Lutego, aż pod płytę Marynarza Polskiego na skwerze Kościuszki. Tam miały miejsce oficjalne uroczystości z udziałem władz miasta.
Niepodległościowym uroczystościom na skwerze Kościuszki towarzyszył salut świąteczny, czyli 21 wystrzałów z ORP "Błyskawica". Dodatkowymi atrakcjami związanymi z obchodami 100. rocznicą odzyskania niepodległości były pokazy pojazdów zabytkowych, Bieg Niepodległości, a także m.in. możliwość bezpłatnego zwiedzania ekspozycji w Muzeum Miasta Gdyni i Muzeum Marynarki Wojennej.
Mieszkańców miasta pozdrawiał marszałek Józef Piłsudski
Justyna Liptak /Foto Gość
- W swojej historii Gdynia ma kilka ważnych dat, jak choćby 1918 r., kiedy to Józef Piłsudski powołał Marynarkę Wojenną. W roku 1922 podjęto decyzję o budowie portu w Gdyni, a w 1926 r. Gdynia uzyskała prawa miejskie. Te daty miały wpływ na kształtowanie oblicza i rangi naszego miasta oraz umacniania niepodległości i szansy rozwoju II RP - mówiła Joanna Zielińska, przewodnicząca Rady Miasta Gdyni.
- Trzeba pamiętać, że bez niepodległej Polski nie byłoby naszego miasta. Mamy więc szczególny powód, by radośnie świętować ten dzień. Chciałabym nam wszystkim życzyć satysfakcji z posiadania wolnej ojczyzny, niech ten dzień nas jednoczy, podobnie jak 100 lat temu zjednoczył wszystkich na tej ziemi - bez względu - na wyznanie, światopogląd, pochodzenie, bo tylko zgoda buduje - dodała przewodnicząca.