Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Gość Gdanski w Internecie

Gdański

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
  • Historia Kościoła (9) 03/2025
    Historia Kościoła (9) 03/2025 Dokument:(9220196,Państwo ze stosów. Czy Francja podłożyła za dużo ognia pod własną historię?)
gdansk.gosc.pl → Wiadomości → Komitet idzie po zgodę

Komitet idzie po zgodę przejdź do galerii

Mimo zapowiedzi obalony monument księdza prałata nie stanął w piątek na cokole. Członkowie Komitetu Budowy Pomnika nie chcą eskalacji konfliktu - wystąpią do gdańskich urzędników o pozwolenie na ponowny montaż. Tymczasem w nocy ponownie zdewastowano ustawiony już cokół: został popisany sprayem, a łączenia zabetonowano.

 
Przez cały piątek na skwerze przy pomniku manifestowali przeciwnicy i zwolennicy ustawienia monumentu. Na zdjęciu zwolennicy: Anna Kołakowska i Czesław Nowak składają wieniec przy zabezpieczonym przez policję cokole. Piotr Piotrowski /Foto Gość

O tym, że ponowny montaż wymaga wcześniejszego zgłoszenia i zgody miejskiego Wydziału Urbanistyki i Architektury, poinformował Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska. Pismo w tej sprawie trafiło do członków Społecznego Komitetu Budowy Pomnika, którzy są właścicielami obiektu i w 2012 r. postawili go za zgodą władz Gdańska na miejskim placu w okolicach bazyliki św. Brygidy. Wcześniej zaplanowali na piątek rano prace nad ponownym ustawieniem monumentu. "Zgłoszenia, o którym mowa, należy dokonać przed terminem zamierzonego rozpoczęcia prac budowlanych. Organ administracji architektoniczno-budowlanej w terminie 21 dni od doręczenia zgłoszenia może w drodze decyzji wnieść sprzeciw. Do wykonania robót budowlanych można przystąpić, jeżeli organ administracji architektoniczno-budowlanej nie wniósł sprzeciwu w tym terminie (...). W zgłoszeniu należy określić rodzaj, zakres i sposób wykonywania prac budowlanych oraz termin ich rozpoczęcia. Zgłoszenie powinno również zawierać ekspertyzę wykonania umocowania postumentu do istniejącego podestu wykonaną przez osobę posiadającą odpowiednie uprawnienia budowlane" – napisał w piśmie wiceprezydent Gdańska.

Figura wraz z cokołem kapłana została w nocy ze środy na czwartek zniszczona przez trzech mężczyzn z Warszawy, związanych z KOD. Przewrócili pomnik księdza Jankowskiego na przygotowane wcześniej opony, które zapobiegły jego zniszczeniu. W trakcie upadku rzeźba duchownego oddzieliła się jednak od cokołu i zniszczeniu uległy mocowania. Zdewastowany pomnik urzędnicy chcieli w czwartek przewieźć do miejskiego magazynu. Właściciele sprzeciwili się takiemu pomysłowi, ustawili obalony cokół, a pomnik został zabrany przez komitet do firmy, która miała przygotować go do ponownego montażu. Tymczasem w nocy z czwartku na piątek ponownie zdewastowano ustawiony już cokół; został popisany sprayem, a łączenia z figurą zabetonowano. Na granicie pojawiły się napisy: "Zło", "Pedofil", "Bądź za ofiarami". Policja poszukuje już sprawcy zniszczeń. Nad ranem przy pomniku ustawiono barierki zabezpieczające, które zamknęły dostęp do cokołu. W piątek rano na placu stawili się zwolennicy i przeciwnicy śp. prałata. Jedni i drudzy otoczyli cokół kordonem. Przeciwko instalacji pomnika protestowała m.in. Feministyczna Brygada Rewolucyjna FeBRa. Zwolennicy powrotu monumentu na miejsce, m.in. Anna Kołakowska, b. gdańska radna, i Czesław Nowak, prezes Stowarzyszenia "Godność", przerzucili przez barierki wieńce z biało-czerwonymi różami.

Gdy krótko po południu w okolicach pomnika pojawiła ciężarówka z figurą prałata, doszło do sprzeczek, kłótni i przepychanek pomiędzy jednymi i drugimi. Odgrodził ich kordon policji, jednak nie trzeba było rozdzielać obu grup ani używać siły. Ostatecznie po kilku godzinach ciężarówka odjechała, a manifestanci zaczęli się rozchodzić. - Główną przyczyną, dla której nie postawimy dzisiaj pomnika, jest bariera urzędnicza i brak zgody władz miasta na jego ponowne ustawienie. Nie chcemy też iść na zwarcie z grupą prowokatorów, która się tutaj pojawiła. Nie chcemy zdradzać, gdzie teraz trafi pomnik na przechowanie. Gdy uzyskamy zgodę, pomnik wróci na swoje miejsce - zapowiedział Roman Kuzimski, wiceprzewodniczący regionu gdańskiego NSZZ Solidarność, jeden z członków komitetu budowy pomnika.

Przez cały piątek trwały przesłuchania trzech zatrzymanych sprawców czwartkowego obalenia pomnika ks. H. Jankowskiego. Po południu gdańska prokuratura poinformowała o postawieniu im zarzutów znieważenia pomnika i zniszczenia mienia (wartość zniszczonego mienia oszacowano wstępnie na 35 tys. zł - przyp. red.). Za znieważenie pomnika grozi kara ograniczenia wolności lub grzywna, natomiast zniszczenie mienia zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. - Mężczyźni nie przyznali się do zarzucanych im czynów. Wszyscy odmówili składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania prokuratora - mówi Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Wobec całej trójki zastosowano policyjny dozór i poręczenia majątkowe po 20 tys. zł dla każdego.

« ‹ 1 › »
Zwolennicy i przeciwnicy ks. prałata H. Jankowskiego pod jego obalonym pomnikiem

Foto Gość DODANE 22.02.2019 AKTUALIZACJA 22.02.2019

Zwolennicy i przeciwnicy ks. prałata H. Jankowskiego pod jego obalonym pomnikiem

​Nie doszło do zapowiadanego montażu figury śp. ks. Jankowskiego przez Społeczny Komitet Budowy Pomnika. Działacze nie chcą eskalować konfliktu i wybierają prawną ścieżkę wskazaną przez gdańskich urzędników. Jednak, jak zapowiadają, pomnik stanie na swoim miejscu.  
oceń artykuł Pobieranie..

Piotr Piotrowski

|

GOSC.PL

publikacja 22.02.2019 17:08

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • GDAŃSK
  • KS. H. JANKOWSKI
  • NSZZ SOLIDARNOŚĆ
  • POMNIK
  • SPOŁECZNY KOMITET BUDOWY POMNIKA
  • ZNISZCZONY POMNIK

Polecane w subskrypcji

  • Piekielna dekada. Kościelne ofiary rewolucji francuskiej
    • Franciszek Kucharczak
    Piekielna dekada. Kościelne ofiary rewolucji francuskiej
  • Czy papież z „podwójnym pochodzeniem” znajdzie drogę do pojednania dwóch Ameryk?
    • Kościół
    • Jacek Dziedzina
    Czy papież z „podwójnym pochodzeniem” znajdzie drogę do pojednania dwóch Ameryk?
  • Lwy Kościoła. Kim byli papieże o imieniu Leon?
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Lwy Kościoła. Kim byli papieże o imieniu Leon?
  • Agresja wobec medyków przybiera na sile. Czy da się ją opanować?
    • Polska
    • Agnieszka Huf
    Agresja wobec medyków przybiera na sile. Czy da się ją opanować?
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X