W Gdańsku trwają obchody 41. rocznicy powstania Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża.
Uroczystości zapoczątkowało złożenie kwiatów na grobie Jana Samsonowicza na Cmentarzu Katolickim w Sopocie. Następnie złożono również kwiaty w Gdańsku na cmentarzu Srebrzysko na grobach pięciorga członków WZZ Wybrzeża: Tomasza Wojdakowskiego, Anny Walentynowicz, Aliny Pieńkowskiej, Jana Zapolnika i Macieja Miatkowskiego, a na cmentarzu św. Franciszka - na grobie Antoniego Sokołowskiego.
W ramach obchodów nastąpiło również odsłonięcie dwóch tablic upamiętniających dawnych działaczy WZZ Wybrzeża.
Pierwsza odsłonięta została w siedzibie Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego i upamiętnia Jana Samsonowicza. Druga, ku czci Tomasza Wojdakowskiego, zawisła na fasadzie jednego z bloków na osiedlu Żabianka, gdzie mieszkał działacz.
W uroczystości odsłonięcia wzięli udział m.in. dr Jarosław Szarek, prezes IPN, prof. Mirosław Golon, dyrektor oddziału gdańskiego IPN, europoseł Anna Fotyga, działacze WZZ Wybrzeża, a także najbliższa rodzina T. Wojdakowskiego. - Tomasz Wojdakowski nie był obojętny na losy naszego kraju. Ojczyźnie pozostał wierny do końca. Ta tablica ma przypominać o nim samym, a także o wartościach, którymi w życiu się kierował - mówi dr J. Szarek.
- Tomek, zawsze podkreślał, że jedność jest sprawą najważniejszą. Wiąże się to z umiejętnością znalezienia kompromisu i porozumienia na drodze pokojowej, bez ataków i napadów na siebie - podkreśla Jolanta Wojdakowska, żona T. Wojdakowskiego. - To jest dla nas ogromny zaszczyt. Nasz ojciec był zawsze wielkim, polskim patriotą - kochał kulturę, historię i każde osiągnięcie polskiego narodu. Uczył nas, byśmy byli uczciwi i byśmy brali pod uwagę punkty widzenia innych ludzi, bo tylko taka postawa prowadzi do ogólnego pokoju. Ta tablica to jest idealna pamiątka po naszym ojcu. Swoją postawą dawał przykład, jacy powinniśmy być wobec innych ludzi - mówi Adam Wojdakowski, syn.
Leszek Zborowski, działacz WZZ Wybrzeże, cieszy się z upamiętnienia T. Wojdakowskiego. - Był wspaniałym człowiekiem i możemy się tylko cieszyć, że IPN podjął inicjatywę, by go upamiętnić, bo jest typowym przykładem działaczy WZZ, o których nawet w najbliższym sąsiedztwie nikt nie wiedział. Gdyby nie takie działania, o Tomku pamiętałoby coraz mniej osób, a tak jest szansa, że przechodzący obok tej tablicy zainteresują się, kim był i co po sobie zostawił - mówi L. Zborowski.
Tomasz Wojdakowski urodził się 25 lutego 1956 r. w Gdańsku, zmarł 1 września 2015 roku. Był działaczem Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, kurierem i drukarzem, osobą zasłużoną dla powstania i działalności opozycji demokratycznej. Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. - Przed sierpniem 1980 r. związał się z WZZ Wybrzeża, był jednym z tych młodych ludzi, którzy uczestniczyli w druku, a następnie w kolportażu m.in. tego najważniejszego apelu z 14 sierpnia 1980 r. - o to, by stoczniowcy stanęli w obronie zwolnionej z pracy Anny Walentynowicz. To z pewnością było przyczynkiem do tego, że strajk sierpniowy się rozpoczął i osiągnął tak wielki sukces. Za swoją działalność zapłacił wysoką cenę, był internowany w Strzebielinku, a następnie zmuszony do wyjazdu z kraju - mówi Arkadiusz Kazański, historyk z IPN.
W dalszej części programu uroczystości 41. rocznicy powstania Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża jest złożenie kwiatów pod odsłoniętymi w poprzednich latach tablicami Marii Płońskiej, Macieja Miatkowskiego, Henryka Lenarciaka, Stanisława Kowalskiego oraz Andrzeja Butkiewicza.
Kulminacyjnym punktem będzie prelekcja Arkadiusza Kazańskiego, historyka IPN, dotycząca "Wkładu Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża w narodziny »NSZZ Solidarność« w 1980 r." oraz panel wspomnieniowo-dyskusyjny z udziałem działaczy WZZ Wybrzeża.
Spotkanie odbędzie się w siedzibie gdańskiego oddziału IPN przy al. Grunwaldzkiej 216. Początek o 18.15.
Komitet Założycielski Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża powstał 29 kwietnia 1978 r. w Gdańsku. W organizacji działali m.in. Bogdan Borusewicz, Andrzej Gwiazda, Joanna Duda-Gwiazda, Bogdan Lis, Anna Walentynowicz, Lech Wałęsa, Krzysztof Wyszkowski, którzy dwa lata później organizowali i uczestniczyli w sierpniu 1980 r. w historycznym strajku w Stoczni Gdańskiej, który doprowadził do powstania NSZZ "Solidarność".