Ministrowie Piotr Gliński i Jarosław Sellin wizytowali świątynie Gdańska, które wymagają pilnych napraw. Obaj odwiedzili kościół Świętych Piotra i Pawła, gdzie niedzielny pożar zniszczył fragment dachu, oraz bazylikę św. Mikołaja, w której pękają sklepienia i konstrukcja jest niestabilna.
W kościele Świętych Piotra i Pawła spłonęła dwa dni temu część dachu nad zakrystią -
Pożar fragmentu dachu kościoła Świętych Piotra i Pawła został w niedzielę ugaszony dzięki błyskawicznej akcji strażaków pod dowództwem nadbryg. Tomasza Komoszyńskiego, komendanta wojewódzkiego PSP w Gdańsku. Blisko 100 strażakom udało się nie dopuścić do przeniesienia się ognia na partie głównych dachów świątyni. Strażacy zabezpieczyli ołtarz główny oraz wyposażenie świątyni, w tym barokowe obrazy i rzeźby. - Nie ucierpiały one ani od ognia, ani od wody użytej w czasie akcji gaśniczej. Zostały przeniesione do nawy głównej świątyni. Wszystkie ruchome elementy zostały przebadane przez konserwatorów i nie są zniszczone - mówi Marcin Tymiński, rzecznik WUOZ w Gdańsku. Spalony fragment dachu został zabezpieczony plandekami. Przyczyny pożaru ustalają policja i prokuratura. Nieoficjalnie jedną z nich mogło być zwarcie instalacji elektrycznej.
Drugim wizytowanym kościołem była bazylika św. Mikołaja, którą opiekują się gdańscy dominikanie. W październiku ubiegłego roku świątynia została zamknięta dla wiernych. Decyzja wiązała się z możliwym zagrożeniem katastrofą budowlaną - już latem 2018 roku na sklepieniach świątyni pojawiły się liczne spękania, widoczne były także na posadzkach. Wicepremier Gliński poinformował, że do ministerstwa wpłynął już jeden wniosek ojców dominikanów o dofinansowanie prac. - Kwota opiewa na 340 tys. zł, na prace przy fasadzie wschodniej świątyni. To prace niezwiązane z głównym problemem świątyni. Do końca czerwca ma być gotowa ekspertyza specjalistów, którzy badają przyczynę pojawienia się spękań w kościele. No i wtedy będziemy działać - dodał min. Gliński.
Świątynia i jej wyposażenie zostały już zabezpieczone przed rozpoczęciem prac remontowych. Piotr Piotrowski /Foto GośćMinisterialni urzędnicy pojawili się w bazylice także w ubiegłym tygodniu. Wiceminister Magdalena Gawin, generalny konserwator zabytków, zwołała w trybie pilnym w Gdańsku posiedzenie Głównej Komisji Konserwatorskiej.
Oto informacja Głównej Komisji Konserwatorskiej dotycząca bazyliki św. Mikołaja w Gdańsku:
"Po dokonaniu oględzin kościoła członkowie Głównej Komisji Konserwatorskiej zapoznali się z wynikami przeprowadzonych dotychczas badań architektonicznych i analiz konstrukcyjnych oraz podsumowaniem prac archeologicznych. W wyniku dyskusji Główna Komisja Konserwatorska sformułowała wnioski w zakresie kolejnych kroków mających na celu wdrożenie działań naprawczych, stabilizujących konstrukcję architektoniczną zabytku.
W związku z postawieniem przez zespół badawczy wstępnych hipotez zaistniałej w 2018 r. sytuacji, GKK zaleciła kontynuację badań celem potwierdzenia wstępnie przedstawionych hipotez. Jednocześnie GKK zgadza się z zespołem badawczym co do konieczności dalszego precyzyjnego monitorowania wilgotności gruntu, murów oraz zmian rozwartości wszystkich powstałych w 2018 r. szczelin w elementach architektonicznych nawy południowej, zakrystii i wieży kościoła. GKK widzi konieczność szybkiego przygotowania i przedyskutowania projektu zabezpieczenia sklepień oraz fundamentów wraz z podaniem metodyki i materiałów proponowanych do zastosowania.
Główna Komisja Konserwatorska zadeklarowała wsparcie i pomoc we wszystkich podejmowanych działaniach w bazylice św. Mikołaja oraz poprosiła o zwołanie kolejnego spotkania celem omówienia dalszych prac ratunkowych.
Dominikańską bazylikę w Gdańsku wyróżnia bardzo wysoka wartość artystyczna, naukowa i historyczna. Wynika to m.in. z faktu, że budowę kościoła dominikanie rozpoczęli już w latach 40. XIV wieku, przez wieki świątynia służyła społeczności gdańskich katolików i jest jedynym w obrębie gdańskiego Głównego Miasta oryginalnie zachowanym wraz z wyposażeniem kościołem, który nie ucierpiał od zniszczeń podczas II wojny światowej".