W ramach akcji "100 litrów krwi na 100-lecie Policji" funkcjonariusze z wszystkich komend na Pomorzu honorowo oddają krew. W czwartek 19 września w ciągu kilku godzin policjanci z Gdańska oddali 8 litrów drogocennego płynu.
Funkcjonariusze, którzy codziennie są wystawiani na różnego rodzaju niebezpieczeństwa i zagrożenia, doskonale wiedzą, jak ważna jest krew. Może pomóc osobie rannej w wypadku drogowym, kobiecie w ciąży czy dziecku. Bywa, że rannemu na służbie koledze. Krew jest niezbędna nie tylko dla poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych, ale i przy wielu operacjach czy przeszczepach narządów. Najnowocześniejsze i najbardziej skomplikowane zabiegi operacyjne nie byłyby możliwe, gdyby nie było krwi. Jedynym jej źródłem są zdrowi ludzie, którzy rozumieją, że oddanie krwi to sposób na pomoc, który nic nie kosztuje. Dlatego też pomorska i gdańska policja akcjami honorowego krwiodawstwa czci stulecie swojej formacji.
W czwartek 19 września policjanci oddawali honorowo krew przy gdańskiej Komendzie Miejskiej Policji. - Wielu z nas robi to od lat, ale 100. rocznica powstania Policji mobilizuje szczególnie. Dlatego też regularnie, kilka razy w jubileuszowym roku, parkuje przy naszej jednostce specjalny autobus do pobierania krwi. W ciągu kilku godzin akcji przychodzą także ci, którzy w tym dniu nie mają służby. I jedni, i drudzy robią to z potrzeby serca, wiedząc, jak ważny jest dar krwi - mówi st. asp. Karina Kamińska, rzecznik gdańskiej policji.
Jednym z krwiodawców jest asp. sztab. Mariusz Chrzanowski, kolega pani Kariny, jeden z oficerów prasowych gdańskiej komendy. - Krew oddaję regularnie, bo wiem, jak jest potrzebna. Nie ma żadnego medycznego substytutu krwi. To, co krwiodawcy oddają w ciągu całego roku, jest niemal w 100 proc. wykorzystywane przez medyków - mówi M. Chrzanowski.
W ciągu całego jubileuszowego roku gdańscy policjanci chcą oddać hektolitr krwi. - Dziś udało nam się podarować lekarzom 8 litrów krwi. To już kolejne przekazane pojemniki. Zachęcamy wszystkich, by włączyli się wraz z nami w krwiodawstwo i odwiedzali krwiobus, gdy ten parkuje przy komendzie - dodaje K. Kamińska. Wraz z policjantami krew oddawali w czwartek gdańscy urzędnicy miejscy - szeregowi pracownicy, kierownicy, dyrektorzy wydziałów i prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Aby zostać krwiodawcą, trzeba być osobą zdrową, w wieku od 18 do 65 lat, o wadze powyżej 50 kg, oraz posiadać przy sobie dokument stwierdzający tożsamość. Wskazane jest wcześniejsze zjedzenie lekkiego posiłku, gdyż nie zaleca się oddawania krwi na czczo. Procedura jest bezpieczna dla dawcy, nic nie kosztuje, a donator po zabiegu otrzymuje słodki podarunek, czyli zestaw czekolad.