W archikatedrze oliwskiej odbyła się uroczysta Msza św. pod przewodnictwem metropolity gdańskiego w intencji zmarłych biskupów oraz kapłanów archidiecezji gdańskiej i diecezji pelplińskiej.

Homilię wygłosił bp Wiesław Szlachetka. - Szczególnym wyrazem służby, do której zaprasza nas Chrystus, Odkupiciel świata i człowieka, jest udział w Jego kapłaństwie. On przyszedł po to, aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu. W tym zawiera się definicja Chrystusowego kapłaństwa, w której na mocy chrztu św. uczestniczy cały lud Boży. Powszechne kapłaństwo polega na świadectwie wiary i ofiarowaniu swojego życia Ojcu niebieskiemu przez ofiarę Syna Bożego. Jezus, pragnąc, by Jego zbawcza ofiara była uobecniana w każdym czasie i w każdym miejscu, gdzie jest wspólnota Kościoła, ustanowił kapłaństwo hierarchiczne. Przez przyjęte święcenia biskupi i prezbiterzy spełniają w świecie posłannictwo samego Chrystusa, Jedynego i Wiecznego Kapłana. W tym zawiera się uzasadnienie tytułu alter Christus, drugi Chrystus, odnoszony do każdego, kto przyjął sakrament święceń - podkreślił hierarcha.

- Tę prawdę o jedynym i wiecznym kapłaństwie Jezusa dobrze rozumiało wielu naszych braci biskupów i prezbiterów, którzy zakończyli ziemską pielgrzymkę. Za miesiąc przypadnie 47. rocznica sprowadzenia prochów z Rzymu do katedry oliwskiej bp. Edwarda Aleksandra O'Rourke, pierwszego biskupa gdańskiego. Kiedy przyjrzymy się jego kapłańskiej i biskupiej drodze, zauważymy, że nie była ona usłana różami, ale doświadczona cierpieniem i upokorzeniem. Najpierw spotkały go represje ze strony bolszewików, a gdy został biskupem Rygi, szykanowania i prześladowania zwieńczone wymuszoną rezygnacją z pełnionego urzędu. W 1922 r. został mianowany administratorem apostolskim Wolnego Miasta Gdańska, a później biskupem utworzonej diecezji gdańskiej. Mimo wielu przeciwności oraz działalności tych, którzy za wszelką cenę chcieli ograniczyć jego pasterskie posługiwanie, był wierny swojemu powołaniu - zaznaczył bp Szlachetka.

- Niełatwe były losy bp. O'Rourke, którego służba Chrystusowi przypadła na czasy dwóch ideologii łączących wspólny cel - walkę z Kościołem i zniszczenie chrześcijaństwa. A czy dzisiaj nie jesteśmy świadkami rodzenia się nowej ideologii, która ma podobne mechanizmy? W mocy Bożego Ducha, wsparci niezłomnym świadectwem kapłańskiej drogi tych, którzy byli przed nami, trzeba nam trwać i wytrwać, bo warto. Jezus zapewnia nas: jeśli kto Mi służy, uczci go mój Ojciec - zakończył biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej.

Na zakończenie Mszy św. odbyła się modlitwa w Krypcie Biskupów Gdańskich.