2 tys. pierogów, 70 l barszczu, 50 kg kapusty z grzybami, 90 kg karpia, 30 kg ryby po grecku oraz 20 kg śledzi. W I Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Skłodowskiej-Curie w Sopocie gdańska Caritas przygotowała wigilię dla potrzebujących.
W dniu wigilii Bożego Narodzenia Caritas Archidiecezji Gdańskiej przygotowała wieczerzę wigilijną dla ponad 250 osób ubogich i samotnych, w której wzięli udział abp Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański, bp Wiesław Szlachetka oraz Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. W czasie spotkania uczestnicy przełamali się opłatkiem, śpiewali kolędy oraz składali sobie życzenia.
- Dzisiaj Betlejem jest w Sopocie. Wspólnie tworzymy dom chleba. Biały opłatek niech nas jednoczy. Życzę radosnych świąt, błogosławieństwa Bożej Dzieciny, a nade wszystko byśmy czuli się wspólnotą - jedną rodziną - mówił metropolita gdański.
Głos zabrał również prezydent Sopotu. - To jest ważne, żeby w czasie świąt Bożego Narodzenia nikt nie był sam. Składam serdeczne podziękowania księdzu arcybiskupowi i całemu zespołowi Caritas, Miejskiemu Ośrodkowi Pomocy Społecznej oraz dyrektorowi I Liceum za to, że po raz kolejny możemy się tu spotkać i być razem - mówił J. Karnowski.
Do uczestników wigilii, w imieniu Caritas Archidiecezji Gdańskiej, przemówił ks. Janusz Steć, dyrektor. - Chciałbym wam podziękować za wasze uśmiechnięte i życzliwe twarze. Papież Franciszek nam przypomina, że w drugim człowieku spotykamy Chrystusa. Wy nam to dzisiaj uświadamiacie. Szczególnie dziękuję uczniom Szkoły Gastronomicznej w Rumi, którzy z własnej inicjatywy przygotowali i przez 2 ostatnie dni lepili pierogi - podkreślił ks. Steć.
Wychodząc każda osoba potrzebująca otrzymała pakiet. - W paczce żywnościowej znajduje się cukier, makaron, ryż, mąka, 4 różne konserwy, a także słodycze: czekolada i pierniki. Zostały również przygotowane ręcznie robione kosmetyczki, w których jest mydło, szampon, żel pod prysznic i pasta do zębów, przybory do golenia - zaznacza Paweł Barczykowski, kierownik "Kuchni dla ubogich" Caritas Archidiecezji Gdańskiej.
Pan Maciej jest bezdomny od 10 lat. Drugi raz uczestniczy w wigilii zorganizowanej przez gdańską Caritas. - Jestem pod ogromnym wrażeniem całej tej organizacji i atmosfery. To dla mnie bardzo ważne i piękne - mówi. - Dziękuję - dodaje ze wzruszeniem.