Są pozytywnie zakręconym małżeństwem. Śmieją się, że więcej między nimi różnic niż podobieństw. Ona – z wykształcenia chemiczka. On – śpiewak operowy. Sakramentalne „tak” powiedzieli prawie 9 lat temu. Oprócz miłości łączy ich jeszcze wspólna praca, a także chęć niesienia Jezusa innym.
Z twarzy Justyny Miloch uśmiech praktycznie nie znika. Z ogromną pasją opowiada o tym, co w życiu robi. Podobnie jak Marcin, jej mąż. Twierdzą, że są ludźmi jednego talentu, ale trudno w to uwierzyć, biorąc pod uwagę wszystko, co robią.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.