W bazylice Mariackiej odbyła się Msza św. w intencji 96 ofiar katastrofy smoleńskiej.
Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił bp Zbigniew Zieliński. - Spotykamy się dzisiaj, by wspominać tych, którzy 10 lat temu zginęli w katastrofie smoleńskiej, oraz tych, którzy zostali zamordowani w Katyniu 80 lat temu - mówił biskup.
- Przywołujemy w tym szczególnym miejscu pamięć prezydenta Lecha Kaczyńskiego wraz z małżonką, przedstawicieli Rodzin Katyńskich, oficerów BOR, obsługi samolotu, pilotów - 96 synów i córek naszej ojczyzny. Zginęli w pobliżu katyńskiego lasu - miejscu kaźni elity polskiego narodu, dokonanej wiosną 1940 roku - dodał hierarcha.
- Dziś, w dzień rocznicowej modlitwy, myślimy szczególnie o tych ofiarach katastrofy smoleńskiej, których życie biegło na Wybrzeżu. Tu pozostawili swoich bliskich, mieszka tutaj wielu, którzy doświadczali ich przyjaźni, znali ich. Wspominamy parę prezydencką Marię i Lecha Kaczyńskich, Annę Walentynowicz, marszałka Macieja Płażyńskiego, admirała Andrzeja Karwetę, posła Arkadiusza Rybickiego, a także Leszka Solskiego, działacza Rodzin Katyńskich - podkreślił biskup.
- Chcemy prosić o pełne szczęście dla ofiar tamtej katastrofy, ale także prosimy tych, którzy wówczas zginęli, o wsparcie. By pamiętali o narodzie, którego byli synami i córkami. Oddajmy hołd tym, którzy złożyli życie na ołtarzu ojczyzny, w służbie narodowi. Prośmy o nagrodę wiecznego życia dla nich i dla nas - mówił hierarcha.
Po Mszy św. bp Zieliński wraz z Elżbietą Płażyńską zapalili znicz i odmówili modlitwę przy grobie marszałka Płażyńskiego.