Na placu przy klasztorze oo. dominikanów w centrum Gdańska stanęła lodówka. Można w niej umieścić produkty spożywcze dla potrzebujących.
Co może się w niej znaleźć, ściśle określa regulamin umieszczony na urządzeniu. Jedzenie musi być zapakowane lub w pojemnikach, produkty nie mogą być zepsute ani przeterminowane. Obowiązuje zakaz zostawiania alkoholu, surowego mięsa, otwartych puszek czy słoików.
Autorami pomysłu są studenci działający w duszpasterstwie zakonników. Od początku pandemii zaangażowali się w wolontariat i robili zakupy dla osób starszych, które bały się lub nie mogły wychodzić z domu. Postanowili także dzielić się jedzeniem w łatwy i bezpieczny sposób z innymi potrzebującymi.
Zakonnicy podkreślają, że to sposób na dzielenie się dobrem w trudnych czasach koronawirusa. Chcą, by lodówka przy klasztornym murze została na stałe.