W kościele pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Gdańsku odbył się XXXV Wieczór Modlitwy Młodych.
Jubileuszowe wydarzenie odbyło się pod hasłem: "Miłosierdzie". - Dziękujemy Panu Bogu, że dał nam czas spotkania we wspólnocie. Wcześniejszy wieczór, ze względu na pandemię, odbył się online. Choć był przygotowany na bardzo wysokim poziomie, wielu młodych ludzi mówiło mi, że tęskni za normalnym spotkaniem, na którym mogą uwielbiać Pana Boga i ze sobą porozmawiać. Odbieramy więc to jako Bożą łaskę - miłosierdzie, Boży dar dla nas - mówi ks. Piotr Wiecki, diecezjalny duszpasterz młodzieży.
Konferencję wygłosił o. Dariusz Piórkowski SJ. - Tak niewiele trzeba. Czasami wystarczy drugiego człowieka wysłuchać i potraktować poważnie. To oznacza bliskość. Wszyscy tego potrzebujemy. Ciągle jest w nas to małe dziecko i Pan Bóg to widzi. To jest dla mnie miłosierdzie. To oznacza "Emmanuel" - Bóg z nami. Jest coś takiego, że w którymś momencie życia człowiek bardziej zaczyna współczuć. Dlaczego? Bo sam trochę pocierpiał, ktoś go wysłuchał, ktoś mu pomógł, ktoś okazał mu cierpliwość i akceptację, ktoś go pocieszył. I wtedy to się rodzi z wewnątrz. Spróbujcie sobie uświadomić jakie osoby są dla was bliskie. Zobaczysz w nich dar. To jest twarz Pana Boga. To jest działający Bóg - powiedział o. Piórkowski.
XXXV WMM po raz pierwszy zorganizowany był pod opieką nowego duszpasterza młodzieży. - Wiara, tym bardziej młoda, nie jest rutyną, dlatego mam nadzieję, że idea WMM będzie się rozwijała. W te spotkania wprowadza mnie młodzież. To ona je kreuje. Ja nie idę na przedzie, ale daję się jej poprowadzić - zaznaczył ks. Wiecki.
Podczas spotkania młodzież podziękowała ks. Krzysztofowi Nowakowi, założycielowi WMM, za jego ośmioletnią działalność i modliła się o potrzebne dla niego łaski.