To jedna z pierwszych tego typu placówek w Polsce. Głównym założeniem Domu Marzeń jest samodzielność i zapewnienie przyszłości osobom z niepełnosprawnościami.
Katarzyna i Marek Kar- czewscy od 26 lat są małżeństwem i mają cztery córki. Najstarsza Marta ma zespół Downa. Jej choroba stała się dla rodziców inspiracją do działania. – Kiedy w rodzinie rodzi się dziecko niepełnosprawne, pierwszym odruchem jest zrobienie wszystkiego, by jego życie przebiegało jak życie każdego zwykłego, zdrowego dziecka. To dążenie jest w naszych sercach cały czas – podkreśla pani Katarzyna.
Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej?
Odśwież stronę
Zaloguj się i czytaj nawet 10 tekstów za darmo.
Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Zamieszczone przez internautów komentarze są prywatnymi opiniami ich autorów i nie odzwierciedlają poglądów redakcji