Kolejne spotkanie w ramach Roku św. Józefa u gdańskich oblatów. Tym razem 19 lutego - na wspólnej modlitwie, konferencji i świadectwach - spotkały się ruchy samopomocowe i trzeźwościowe z archidiecezji gdańskiej.
Liturgię poprzedziły Droga Krzyżowa i tradycyjne nabożeństwo do św. Józefa z odczytaniem próśb i podziękowań od wiernych. Mszy św. w patronalnym dniu Opiekuna Świętej Rodziny przewodniczył ks. prał. Bogusław Głodowski, archidiecezjalny kapelan osób uzależnionych. On też wygłosił do zgromadzonych homilię. - Dziś coraz więcej wokół nas uzależnień. Nie tylko od alkoholu czy narkotyków, coraz częściej jest to seks, internet czy telefon komórkowy. Szukamy dla siebie ratunku i rady, pomocy od innych. Siła, moc płynie do nas z Pisma św. Ono jest najważniejszym źródłem słowa Jezusa. Od niego powinniśmy się uczyć życia. Co jest zasadą w moim życiu, rodzinie? Od 38 lat jestem szczęśliwym kapłanem, od 40 lat jestem abstynentem. Alkohol nie jest potrzebny do życia. Może dlatego łatwiej jest mi pracować z osobami uzależnionymi. A każdy problem uzależnienia rozpoczyna się w duszy. A jeśli ciało jest cały czas zatruwane, to dusza nie znajdzie w nim mocy dla siebie - mówił ks. Bogusław Głodowski.
Kaznodzieja skupił się na postaci św. Józefa. - Jest opiekunem uciśnionych, nieszczęśliwych, jest pomocą we wszystkich naszych potrzebach. Jego życie uczy przede wszystkim wiary. Tak jest w sytuacji, gdy przychodzi do niego anioł. On mu zawierza. Zna też ciężkie sytuacje życiowe, bo sam je przeżył. Wygnanie do Egiptu, wcześniej doświadczenie Betlejem. Jego rola bycia bliskim Zbawiciela może być dla nas przykładem. On uczy Jezusa szacunku do innych ludzi, opiekuje się nim, troszczy się, gdy szuka Jezusa-dwunastolatka - tłumaczył rolę świętego ks. Głodowski.
Przypomniał, że święty może być też wzorem dla wszystkich uzależnionych. - Szukamy Boga, mamy się do niego zbliżyć. Mamy być dobrzy, bo stworzył nas po to, byśmy byli dobrymi. On jest wzorem bliskości z Bogiem, ze Zbawicielem. Jeśli będziemy się polecali jego opiece, wstawiennictwu, to znajdziemy tę bliskość. Święty Józef to potęga. Ale musimy przyjść. I szukać bliskości z Bogiem w zaufaniu i modlitwie. Niech św. Józef, pociecha nieszczęśliwych, uczy nas, jak być szczęśliwymi w naszym życiu - zakończył kaznodzieja.
Po Mszy św. ks. Bogusław Głodowski nawiązał w konferencji do poszukiwania szczęścia poprzez inspirowanie się postacią św. Józefa, pocieszyciela nieszczęśliwych. Grupy samopomocowe i trzeźwościowe zaprezentowały świadectwa zmagania się ze swoimi uzależnieniami. Na zakończenie spotkania przedstawiciele grup uroczyście zawierzyli św. Józefowi wszystkie wspólnoty samopomocowe archidiecezji gdańskiej.