W niedzielę 25 kwietnia abp Tadeusz Wojda przewodniczył Mszy św. odpustowej ku czci św. Wojciecha, patrona Polski i archidiecezji gdańskiej. Była to pierwsza Eucharystia sprawowana przez metropolitę gdańskiego w bazylice Mariackiej.
Uroczystość rozpoczęła się przywitaniem abp. Wojdy w drzwiach konkatedry przez ks. prał. Ireneusza Bradtke. Następnie odbyła się procesja z relikwiami św. Wojciecha, które nieśli bracia z KSM "Semper Fidelis". Ksiądz Bradtke, witając metropolitę gdańskiego, przedstawił historię bazyliki Mariackiej. Mszę św. koncelebrowali biskupi pomocniczy oraz reprezentanci duchowieństwa. W liturgii wzięli udział przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, m.in. Dariusz Drelich - wojewoda pomorski, Mieczysław Struk - marszałek województwa pomorskiego, Aleksandra Dulkiewicz - prezydent Gdańska. O oprawę muzyczną zadbała Cappella Gedanensis.
W homilii abp Wojda podkreślił, że przeżywana uroczystość ma wiele bogatych wątków - odbywa się w okresie wielkanocnym, w IV niedzielę, zwaną Niedzielą Dobrego Pasterza. - Jest to dzień rozpoczynający tydzień modlitw o powołania kapłańskie i zakonne, aby nie zabrakło Bożych żniwiarzy na niwie Pańskiej. W ten dzień wpisuje się również uroczystość patrona naszej archidiecezji św. Wojciecha, kapłana, biskupa, męża Bożego, który w tych stronach za wiarę poniósł męczeńską śmierć. Dając świadectwo wiary, stał się naszym prekursorem w tej wierze. Moje serce raduje się, że w tych wyjątkowych okolicznościach mogę celebrować dzisiejszy ingres do tej pięknej i historycznej świątyni Mariackiej - mówił.
Jak zauważył metropolita, elementem łączącym przeżywane uroczystości jest wiara. - Katechizm Kościoła Katolickiego mówi, że wiara jest odpowiedzią człowieka daną Bogu, który mu się objawia i udziela, przynosząc równocześnie obfite światło w poszukiwaniu ostatecznego sensu życia. A potem jeszcze dodaje, że pragnienie Boga jest wpisane w serce człowieka, dlatego że został stworzony przez Boga i dla Boga. Bóg nie przestaje przyciągać człowieka do siebie i tylko w Bogu człowiek znajdzie prawdę i szczęście, którego nieustannie szuka - zaznaczył abp Wojda.
- W Jezusie Bóg okazał człowiekowi nieskończoną swoją miłość, gotową nawet na największą ofiarę. Męka i śmierć Jezusa na krzyżu jest najwyższym wyrazem tej miłości. Ten niepojęty dar Bóg zapisał w sercu człowieka. Dlatego każdy z nas w większym lub mniejszym stopniu czuje potrzebę odpowiedzenia Bogu. Intensywność tej potrzeby zależy od osobistej relacji i przyjaźni z Jezusem - powiedział hierarcha.
- To wiara otwiera przed nami nowe perspektywy, to wiara dostarcza nam nieustannie nowego światła w życiu, to ona nam nieustannie przypomina o miłości Boga. Stąd wierzyć - przypomina papież Franciszek - to znaczy powierzyć się miłosiernej miłości, która zawsze przyjmuje i przebacza, wspiera i ukierunkowuje egzystencję, okazuje się potężna w swojej zdolności prostowania wypaczeń naszej historii. Wiara polega na gotowości otwarcia się na wciąż nową przemianę dokonywaną przez Boże wezwanie - dodał metropolita gdański.
Arcybiskup zachęcał zgromadzonych: - Drogi bracie, droga siostro! Nie bój się więc wiary, nie zamykaj Jezusowi drogi do swojego serca! On pragnie napełnić sobą twoje poszukujące serce i być odpowiedzią na życiowe kwestie. Popatrz na tych, którzy autentycznie wierzą. Popatrz na dzisiejszego naszego patrona św. Wojciecha, który swoim życiem dał budujący przykład wiary i otwarcia się na Jezusa. Starał się z Nim utożsamiać, żyć Jego prawdą, ożywiać swoją wiarę i dzielić się nią z innymi. Czynił to ze wszech miar w mocno wówczas jeszcze pogańskiej Pradze, głosząc Ewangelię i naukę Jezusa, nauczając i pouczając o prawdach Bożych, udzielając chrztu i innych sakramentów, i w ten sposób prowadzić do zbawienia. Przez pośrednictwo tego wielkiego patrona i świadka wiary prośmy dobrego Boga, aby napełnił nasze serca pragnieniem wiary i pomógł nam z tej wiary uczynić solidny fundament naszego codziennego życia - mówił.
Po Komunii metropolita gdański, klęcząc przed relikwiami św. Wojciecha, zawierzył patronowi całą archidiecezję i swoją posługę. - Twemu orędownictwu powierzamy nasze potrzeby, pragnienia, serca i myśli. Wyjednaj nam łaskę silnej wiary. Weź w opiekę małżeństwa i rodziny, wspomagaj rodziców w wychowaniu dzieci, czuwaj nad młodzieżą. Módl się do Boga za chorych i cierpiących. Uproś błogosławieństwo dla naszych codziennych zajęć. Obudź w nas ducha pobożności i miłości do Matki Bożej. Twojemu wstawiennictwu polecam się również i ja, prosząc, bym jako pasterz archidiecezji gdańskiej był wiernym sługą Ewangelii i szafarzem sakramentów świętych - modlił się abp Wojda.