Opowieść z duchem czasu

- Identyfikuję kierowaną przeze mnie instytucję jako miejsce kultury wielu wymiarów, szeroko pojętą przestrzeń, w której rzetelna wiedza koreluje z nowoczesnymi formami przekazu - mówi dr hab. Grzegorz Berendt, p.o. dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.

Piotr Piotrowski: Przejmuje Pan muzeum w fazie pełnego funkcjonowania. Jakie będą główne kierunki działania i rozwoju muzeum pod Pana zarządem?

Dr hab. Grzegorz Berendt: Pierwszym z nich jest, oczywiście, budowa Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 - inwestycji wymagającej zarówno sprawności w aspekcie projektowo-realizacyjnym, jak i naukowo-merytorycznym. Na historycznym polu bitwy opowiemy o wrześniowych walkach na Westerplatte, jak i o szerszym kontekście wojny obronnej 1939 r., której do tej pory nie poświęcono w polskim muzealnictwie wystarczającej uwagi. Realizując ten ważny projekt, nie możemy jednak zapomnieć o zadaniu, jakim jest holistyczna troska o placówkę. Misja opowiadania o wydarzeniach i ludziach dotkniętych tragedią II wojny światowej realizowana jest dzięki zaangażowaniu i wiedzy pracowników, stanowiących niebotyczną wartość muzeum. Jako wieloletni pracownik naukowy mam pełną świadomość wagi merytoryki, konstruktywnej dyskusji i edukacji dostosowanej do wieku oraz wrażliwości odbiorcy. Za cel stawiam więc sobie, by realizacja działań była na najwyższym poziomie w obrębie merytoryki, jak i w formie przekazu - atrakcyjnych i idących z "duchem czasu", adekwatnych do rangi międzynarodowej instytucji kultury.

Powstaje Muzeum Westerplatte, które jest głównym zadaniem inwestycyjnym. Co udało się już zrealizować, a co w najbliższej przyszłości?

Budowa plenerowego Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 jest zadaniem złożonym, wieloetapowym i interdyscyplinarnym. Za nami stworzenie kluczowego dokumentu, Założeń Programowych, określających główne kierunki i kluczowe wytyczne. Zakończony w tym roku VII etap badań archeologicznych przyniósł kolejne bezcenne informacje i artefakty walki na Westerplatte. Tej jesieni planujemy VIII etap badań, skoncentrowany na poszukiwaniu szczątków leg. Mieczysława Krzaka, poległego w trakcie walk 2 września 1939 r., którego miejsce pochówku jest nadal nieznane. Aktualne prace skoncentrowane są na realizacji nowego cmentarza oraz udostępnieniu historycznego budynku Elektrowni na potrzeby wystawiennicze. Jesteśmy na finiszu działań projektowych oraz uzgodnień, dzięki którym na przełomie roku będziemy mogli wejść w fazę prac budowlanych i modernizacyjnych. Na ukończeniu jest tworzenie założeń konkursu, który swoim zasięgiem obejmie większą część pola bitwy. Trwają badania archiwalne, naukowe oraz prace merytoryczne nad wystawami przyszłego muzeum. Realizacja tej inwestycji jest nie tylko priorytetem, ale także wielkim zaszczytem. Mamy świadomość, jak niezwykły i potrzebny jest to projekt w aspekcie budowania polskiej tożsamości i ogólnoświatowej świadomości historycznej.


Więcej w 34. numerze "Gościa Gdańskiego" na 29 sierpnia.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..