Z okazji uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej, która patronuje kaplicy policyjnej, bp Wiesław Szlachetka przewodniczył Mszy św. na terenie gdańskiego garnizonu. Wydarzenie wpisało się w obchody 100. rocznicy ustanowienia duszpasterstwa w polskiej policji oraz 31. rocznicy mianowania pomorskiego kapelana.
W uroczystości udział wzięli nadinsp. Andrzej Łapiński, komendant wojewódzki policji, kadra kierownicza, funkcjonariusze, pracownicy cywilni, kpt. ż.w. Zbigniew Sulatycki, przewodniczący Konwentu Morskiego, a także przedstawiciele rodzin katyńskich oraz mieszkańcy Trójmiasta. Obecni byli również rodzice śp. asp. Michała Kędzierskiego, który zginął na służbie. Oprawę muzyczną Eucharystii zapewniła Orkiestra Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
Zgromadzonych na liturgii powitał ks. prał. Bogusław Głodowski, który od 31 lat jest kapelanem pomorskiej policji. - W historii polskiego narodu Matka Boża ma swoje szczególne miejsce. Dzisiaj przeżywamy czas łaski i dziękczynienia. W tym roku obchodzimy 100-lecie powstania duszpasterstwa w policji. Po odzyskaniu niepodległości pierwszy komendant Władysław Henszel 28 września 1921 r. wydał ogólnik 107, który dotyczył wyznaczenia przez Komendę Główną okręgowych kapelanów ze stałymi poborami. Ich celem było zaspokojenie potrzeb religijnych funkcjonariuszy oraz niesienie im wsparcia duchowego w wypełnianiu trudnych obowiązków zawodowych. Za te wszystkie błogosławione owoce oraz za 31 lat opieki Matki Bożej Częstochowskiej, patronki kaplicy policyjnej, chcemy Bogu podziękować i prosić o dalsze wstawiennictwo - mówił kapłan.
Podczas homilii bp Szlachetka podkreślił, że służba policjanta często dokonuje się w zetknięciu z ludźmi, którzy w sposób skrajny sprzeniewierzają się w swoim sercu Bożym prawom i nakazom, stając się zagrożeniem dla innych. - Te zagrożenia porządku publicznego wskazują, że policja jest koniecznie potrzebna, że jest z ustanowienia Bożego. Bo jest Jego głosem, gdy trzeba upomnieć i Jego opatrznościową dłonią, gdy trzeba ochronić kogoś przed niebezpieczeństwem. Czasem też policja musi być Jego karzącą ręką, gdy pojawiają się sytuacje skrajnie niebezpieczne. A takich sytuacji niestety nie brakuje - zauważył hierarcha.
- Potrzeba tu ogromnej odwagi, opanowania emocji, sprawności i siły fizycznej, a także siły duchowej. Potrzebna jest też Boża pomoc i opieka, którą w jakiejś mierze stara się zapewnić duszpasterstwo policji. W tym miejscu z całego serca pragnę podziękować policji za sumienną służbę w zakresie bezpieczeństwa publicznego, za pomoc okazywaną zwłaszcza słabym i zagrożonym, także w tym trudnym czasie pandemii. Niech Maryja, czczona tu w kaplicy policyjnej w wizerunku Pani Jasnogórskiej, otacza całą społeczność policji swoją opieką i wyprasza potrzebne łaski wam i waszym rodzinom. Jako Służebnica Pańska, niech będzie dla nas wszystkich wzorem pokornej służby Bogu i bliźnim. Niech wyprasza duchową siłę, świętość serca dla duszpasterzy policji, aby gorliwie troszczyli się o powierzone im dusze. Niech nieustannie towarzyszy nam wszystkim nadzieja, że Bóg pokorną służbę wywyższy, tak jak wywyższył swoją pokorną służebnicę - Maryję - mówił bp Wiesław.
Pod koniec Eucharystii zostały odczytane listy, które nadesłali premier Mateusz Morawiecki, abp Józef Guzdek - delegat KEP ds. duszpasterstwa policji, nadinsp. Dariusz Augustyniak - komendant główny policji, Dariusz Drelich - wojewoda pomorski. Za wieloletnią posługę i bezkompromisowe głoszenie prawd wiary ks. Głodowski został odznaczony medalem im. kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Po Mszy św. można było zwiedzić Salę Historii i Tradycji Policji, a także kaplicę, przy której przygotowano wystawę dotyczącą działalności duszpasterstwa. Dla najmłodszych zorganizowano konkursy i pokazy sprzętu. Nie zabrakło także tradycyjnej grochówki.