Cebulki żonkili zasadzili w sobotę 9 października, w ogrodzie gdańskiego Hospicjum im. ks. E. Dutkiewicza, przedstawiciele wszystkich pomorskich hospicjów. Kiedy rośliny wyrosną, utworzą rzymską cyfrę X - pamiątkę 10. rocznicy rozpoczęcia akcji na Pomorzu.
Tegoroczny Światowy Dzień Hospicjów ma szczególną wymowę, bowiem łączy się z inauguracją Pól Nadziei na Pomorzu. W spotkaniu w ogrodzie hospicjum na gdańskich Aniołkach wzięli udział przedstawiciele siedmiu hospicjów z Gdańska, Pucka, Sopotu i Gdyni, a także ich wolontariusze. Wspólne sadzenie żonkili przez przedstawicieli siedmiu ośrodków biorących udział w akcji, ma swoją symbolikę. - W przyszłym roku będziemy świętować jubileuszową 10. edycję Pól Nadziei na Pomorzu. To wyjątkowe wydarzenie w hospicyjnym kalendarzu, bowiem wtedy szczególnie możemy zaakcentować, jak ważna jest pomoc instytucjom zajmującym się opieką nad chorymi u kresu życia. To także okazja do edukacji. Mówienia o tym, na czym polega opieka hospicyjna i zaangażowanie w wolontariat - mówi Anna Janowicz, prezes Fundacji Hospicyjnej w Gdańsku.
Finał akcji zaplanowano na 3 kwietnia przyszłego roku. Wtedy też zasadzone w gdańskim ogrodzie kwiaty utworzą rzymską cyfrę X, na pamiątkę 10. rocznicy akcji na Pomorzu. Pierwsze Pola Nadziei miały miejsce w 1998 roku w Krakowie, od 2003 roku zaangażowane są w nie również inne ośrodki hospicyjne w Polsce.
Przy okazji Światowego Dnia Hospicjów, organizatorzy akcji podkreślają znaczenie wolontariuszy, którzy stanowią szczególną grupę ich społeczności. To osoby różnych profesji, w różnym wieku, wywodzące się z wielu środowisk. Łączy je wrażliwość na potrzeby osób chorych i chęć niesienia im pomocy. Zadania, jakie przed nimi stoją, to: wsparcie osób doświadczonych chorobą, pomoc rodzinom chorych, wsparcie w pracach administracyjnych czy pomoc w organizacji akcji i wydarzeń.