Bł. Dominik z rybackiej chaty

Modlitwa różańcowa jest nie tyle przesuwaniem paciorków, co oddaniem się w obronę Najświętszej Maryi Panny. Dobrze wiedział o tym zakonnik z okolic Gdańska, który w XIV w. do nabożeństwa dodał teologiczne dopowiedzenia.

Piotr Piotrowski

|

Gość Gdański 42/2021

dodane 21.10.2021 00:00

Różaniec od początku stał się modlitwą, która nie tylko została przyjęta, ale przede wszystkim umiłowana w Kościele. Do jego odmawiania zachęcała sama Matka Boża podczas wielu objawień i dała obietnicę, że kto będzie się modlił w taki sposób, będzie strzeżony i ocali świat od nieszczęść spowodowanych przez grzech. Widać to w życiu i historii świętych, a szczególnie założycieli zakonów, członków zgromadzeń, ale też w życiu prostych i zwyczajnych ludzi.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy