W archikatedrze oliwskiej została odprawiona Msza św. w liturgiczne święto Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza. Przewodniczył jej metropolita gdański, który w tym dniu obchodził imieniny.
Na wspólnej modlitwie zgromadzili się m.in. parafianie, przedstawiciele różnych wspólnot, siostry zakonne, klerycy. Eucharystię koncelebrowali bp Wiesław Szlachetka i bp Zbigniew Zieliński, a także licznie zgromadzeni księża z całej archidiecezji.
W homilii ks. Piotr Przyborek, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Kurii, podkreślił, że apostołowie są owocem modlitwy Jezusa. - Tak, jak każdy powołany, czy to do życia kapłańskiego, zakonnego, życia we wspólnocie Kościoła czy rodzinnego, oni także usłyszeli Boży głos, usłyszeli swoje imię - mówił kaznodzieja. - Pan Jezus powołuje nas i posyła, byśmy szli i głosili światu Ewangelię. Nie zostawia nas z tym zadaniem samym sobie. Wie, że potrzebujemy umocnienia. Chrystus chce nas umacniać, przebaczać, posyłać. Jest przy nas, niezależnie od tego, czy kroczymy w świetle czy w mroku - podkreślił ks. Przyborek.
Kaznodzieja przywołał obrazy z Ewangelii św. Jana. - Juda Tadeusz pyta Jezusa, dlaczego objawia się im, apostołom, a nie światu? Chrystus odpowiada: "Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego, i będziemy u niego przebywać". To współgra z tym, co mówi św. Paweł w Liście do Efezjan, że jesteśmy "domownikami Boga". Bo Jezus pragnie w naszym sercu uczynić mieszkanie Boga. Ucieszmy się więc tym Gościem - mówił ks. Przyborek.
Na zakończenie Mszy św. przyszedł czas na życzenia dla solenizanta. - W święto twojego patrona, kiedy obchodzisz swoje imieniny, w imieniu wszystkich osób konsekrowanych naszej archidiecezji chcemy życzyć ci, by twoja posługa przynosiła bogate owoce, do których zostałeś posłany - brzmiały życzenia składane przez siostry zakonne.
- Bardzo dziękuję za życzenia. Potrzebujemy jak najwięcej tych dni, kiedy Jezus przyjdzie do nas, a my wpuścimy Go do naszego serca, kiedy pozwolimy, by On przez nas działał. To jest bardzo ważne, byśmy potrafili pełnić wolę Bożą, byśmy potrafili przyjąć to posłanie do głoszenia Ewangelii, które On do nas kieruje. Byśmy stawali się Jego żywymi świadkami w dzisiejszym świecie - mówił abp Wojda.
Po Mszy św. hierarchowie przeszli do Krypty Biskupów, gdzie odmówili "Anioł Pański" przy trumnie abp. Tadeusza Gocłowskiego.