Abp Tadeusz Wojda napisał list do ubogich
"Jesteś dla Jezusa kimś bardzo ważnym i On pragnie przywrócić Ci nadzieję. On widzi ten potencjał i talenty, które masz w sobie. On chce Cię zaprosić do wyjątkowej relacji ze sobą i do dalszej wspólnej drogi" - napisał metropolita gdański.
ks. Maciej Świgoń /Foto Gość
Światowy Dzień Ubogich, zainicjowany przez papieża Franciszka, w tym roku przypada po raz piąty. Z tej okazji abp Wojda napisał list do osób ubogich i w kryzysie bezdomności.
"W marcu tego roku Papież Franciszek ustanowił mnie biskupem archidiecezji gdańskiej. Dlatego właśnie otaczam Was wszystkich modlitwą, a każdy Mieszkaniec archidiecezji zajmuje szczególne miejsce w moim sercu. Z radością przyjąłem informację o wielu pięknych i ważnych inicjatywach podejmowanych dla i wraz z Ubogimi. Mam także nadzieję, że jeszcze wiele dobra możemy wspólnie pomnożyć.
Popatrzmy na św. Józefa, który był osobą ubogą, uciekającą z rodzinnych stron przed prześladowaniem, doświadczał bezdomności i wykluczenia, a jednak właśnie jego zaprosił Bóg, by stał się opiekunem Bożego Syna. Zaufał mu, choć nie miał zbyt wiele. Chciałbym zaprosić każdą i każdego z Was do przyjęcia świętego Józefa jako orędownika w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie: »A do czego mnie zaprasza Bóg?«.
Może doświadczasz dzisiaj w swoim życiu braku nadziei. Może myślisz o sobie, że popełniłeś/aś zbyt wiele błędów, że tego się nie da naprawić. Może wydaje Ci się, że już nic dobrego Cię nie spotka, że wszystko jest stracone. Nie trać nadziei. Nic nie jest stracone. Jezus przecież powiedział, że »nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników« (Mk 2, 17). Te słowa są źródłem nadziei dla każdego.
Gorąco ufam, że to słowo jest także o Tobie. Jesteś dla Jezusa kimś bardzo ważnym i On pragnie przywrócić Ci nadzieję. On oddał swoje życie za każdy nasz grzech i dzięki zmartwychwstaniu przywraca życie tam, gdzie my je utraciliśmy. On widzi tę głęboko ukrytą w Twoim sercu tęsknotę za miłością. On widzi ten potencjał i talenty, które masz w sobie. On chce Cię zaprosić do wyjątkowej relacji ze sobą i do dalszej wspólnej drogi.
Możesz dzisiaj wraz ze mną powiedzieć: »Jezu, zapraszam Cię do mojego życia. Przywróć mi nadzieję, że moje życie ma sens. Przepraszam za to, co zniszczyłem/am i proszę, daj mi doświadczyć Twojej miłości miłosiernej. Chcę Tobie zaufać. Chcę dać się Tobie poprowadzić. Święty Józefie, bądź moim orędownikiem«.
Obejmuję każdą i każdego z Was moją szczególną modlitwą i błogosławieństwem".
+ Arcybiskup Tadeusz Wojda SAC
Metropolita Gdański
