W środę 16 marca Caritas Archidiecezji Gdańskiej uruchomiła przy parafii pw. św. Ojca Pio na gdańskim Ujeścisku świetlicę dziennego pobytu dla dzieci z Ukrainy.
Świetlicę im. bł. Carla Acutisa pobłogosławił abp Tadeusz Wojda. - Boże, prosimy Cię, aby ci, którzy będę tutaj przychodzić, mogli znaleźć odpowiednie przyjęcie i cieszyć się radością oraz miłością innych. Błogosław nauczycielom, aby na wzór Jezusa przybliżali młodym tajemnicę Twojego królestwa. Przede wszystkim rozpalaj serca dzieci, aby chętnie poznawały prawdę i wzrastały w mądrości - modlił się metropolita gdański.
Ks. Janusz Steć, dyrektor Caritas AG zaznaczył, że lokalizacja ośrodka nie jest przypadkowa. Ujeścisko to dzielnica Gdańska, gdzie mieszka bardzo dużo rodzin z dziećmi. Tu również znalazło schronienie wielu uchodźców z Ukrainy. - Chcemy, żeby to miejsce tętniło życiem i było otwarte na tych wszystkich, którzy potrzebują pomocy - powiedział ks. Steć. - Mamy nieustannie otwarte oczy, obserwujemy pojawiające się potrzeby i reagujemy na nie. Jesteśmy przekonani, że dzisiejsze wydarzenie jest odpowiedzią na wielkie zapotrzebowanie związane z opieką nad najmłodszymi - dodał dyrektor.
Arcybiskup wyraził swoją radość z otwarcia nowej placówki. - Cieszę się, że to pomieszczenie może być otwarte dla naszych najmłodszych gości. Wiemy, że coraz więcej ludzi przybywa z Ukrainy. Od dzisiaj będą musieli załatwiać sprawy urzędowe, więc w naszych świetlicach będą mogli zostawiać swoje dzieci pod czujną opieką wykwalifikowanych opiekunek - powiedział metropolita gdański.
Dodał, że miejsce powstało przy parafii, której patronuje św. Ojciec Pio. - To człowiek, który całe swoje życie poświęcił bliźniemu, szczególnie najbardziej potrzebującym: chorym, cierpiącym, a także tym, którzy poszukują swojej drogi życia. Ta świetlica otwiera się więc w duchu ojca Pio i będzie służyć tym najmłodszym pociechom, które potrzebują troski i opieki - podkreślił abp Wojda.
- Te małe dzieci doświadczyły już wielu trudności. Wiele z nich na głos syreny czy klaksonu stresuje się, bo przypominają im się zdarzenia z Ukrainy. Trzeba więc zrobić wszystko, żeby ten czas spędzony w naszych placówkach był czasem radości i spokoju. Żeby mogły czuć, że tu jest ich właściwe miejsce i że tu mogą się rozwijać w towarzystwie kolegów i koleżanek - zaznaczył arcybiskup.
Świetlica mieszcząca się przy ul. Przemyskiej 21 będzie otwarta od poniedziałku do piątku od godz. 10 do 18 tylko dla dzieci z Ukrainy. - Wiemy, że w naszej okolicy jest ok. 70 dzieci z Ukrainy. Wysłaliśmy informację do pobliskich szkół, że taka świetlica jest u nas otwarta i żeby rodzice zapisywali tutaj swoje dzieci - mówi ks. Krzysztof Homoncik, proboszcz.
W otwarciu placówki uczestniczyła również Małgorzata Niemkiewicz, dyrektor gdańskiego MOPR. - Do Gdańska przybywają z Ukrainy przede wszystkim mamy z dziećmi. Żeby umożliwić im podjęcie zatrudnienia i aktywności, która będzie pozwalała na pewne unormowanie życia, odnalezienie się w tej nowej sytuacji jest też zapewnienie opieki dzieciom. Więc świetlice, okienka przedszkolne, różnego rodzaju zajęcia w ciągu dnia na pewno są bezpośrednią pomocą dla rodziców, ale też wsparciem dla dzieci, które w pewnym stopniu mogą zdawać sobie sprawę z tego, co się dzieje. Jeśli w takich trudnych warunkach mogą przez chwilę być z innymi dziećmi, normalnie funkcjonować to jest to dla nich ogromna korzyść - podkreśliła.
Caritas Archidiecezji Gdańskiej prowadzi w Trójmieście pięć świetlic, w których opiekę mogą znaleźć dzieci z Ukrainy.