W Mszy św. wzięli udział parafianie i wierni z całej archidiecezji. Liturgii przewodniczył ks. Radosław Belling. W homilii kapłan przypomniał, że reakcja Maryi na Boży plan była prawdziwie ludzka. - Przekazy mówią, że mogła być to reakcja przeciwstawna. Albo ogromny strach, albo wybuch wielkiej radości. Zapewne oba uczucia się łączyły, ponieważ odwiedziny archanioła w domu młodej kobiety były rzeczą niezwykłą. Tak jak to, że Bóg wybrał za realizatorkę planu kobietę. Zwłaszcza w tamtym miejscu i czasie, gdzie kobieta miała zupełnie inny status społeczny - mówił kaznodzieja.

Jak zaznaczał ks. Belling, zwiastowanie i postawa Maryi to postawa otwartości na Boga i zaufania. - W dzisiejszym świecie, pełnym egoistycznej postawy, gdzie jesteśmy skupieni na planowaniu, gdy w naszym życiu zachodzą niespodziewane okoliczności, nie potrafimy się z nimi godzić. Taka postawa bardzo często dotyczy życia człowieka - dodał.

Po homilii odbył się obrzęd Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego, któremu przewodniczył ks. Andrzej Pradela, kustosz sanktuarium i proboszcz parafii. Wzięło w nim udział 30 osób, które podjęły się duchowej i modlitewnej opieki nad zagrożonym, poczętym dzieckiem.

Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej było jednym z wielu miejsce archidiecezji gdańskiej, gdzie w piątek 25 marca wierni podjęli Duchową Adopcję Dziecka Poczętego. Polega ona na objęciu modlitewną opieką wiadomego Bogu dziecka, które jest zagrożone śmiercią, z różnych przyczyn. Osoby deklarujące adopcyjną opiekę zobowiązują się do codziennego odmawiania w intencji dziecka dziesiątki Różańca wraz ze specjalną dodatkową modlitwą przez 9 miesięcy.