Po raz szósty ulicami Gdańska przejdzie niecodzienna procesja, nawiązująca do andaluzyjskiej tradycji pochodów Semana Santa, która sięga XIV wieku.
Gdyby nie pandemia, byłaby to siódma edycja wydarzenia. Po rocznej przerwie powraca Nocne Misterium Krzyża, które jest podsumowaniem liturgii Wielkiego Piątku. Procesja krzyża, w oprawie bębnów, kołatek i pieśni żałobnych, będzie wędrować po ulicach Gdańska. – Z roku na rok na nabożeństwo przybywa coraz więcej mieszkańców pragnących w ten sposób przybliżyć się do tajemnicy śmierci naszego Zbawiciela. Wydarzenie powoli zaczyna wpisywać się w gdańską, nocną tradycję Wielkiego Piątku – informuje Paweł Mojsiuszko z Bractwa św. Pawła.
Pomysłodawcą przedsięwzięcia był przed laty Adam Hlebowicz, dziennikarz i historyk. To on z pobytu w Hiszpanii przywiózł inspirację zaczerpniętą z andaluzyjskiej tradycji procesji Semana Santa, która sięga średniowiecza. Tym terminem w Hiszpanii określany jest tydzień poprzedzający Wielkanoc. W czasie jego trwania ulice miast wypełniają się zapachem kadzidła, przejmującym śpiewem oraz pochodami zakapturzonych, tajemniczych postaci. Najistotniejszym elementem Wielkiego Tygodnia, który szczególnie uroczyście obchodzony jest w Andaluzji, są właśnie procesje. Gromadzą tłumy wiernych. Przygotowywane są przez bractwa – „cofradias” – skupione przy poszczególnych parafiach.
Pokutnicy idący w procesji ubrani są w zakrywające całe ciało habity, które zwieńczone są różnymi nakryciami głowy. Jest to nawiązanie do czasów, kiedy pierwsi chrześcijanie spotykali się nocami na wspólnej modlitwie. Aby uniknąć prześladowań, ukrywali swoją tożsamość, maskując się strojem. Co ciekawe, członkowie bractw, w procesji zakapturzeni – „nazarenos” – są często bardzo niesłusznie kojarzeni z północnoamerykańskim Ku-Klux-Klanem. W średniowieczu także w Gdańsku funkcjonowało wiele bractw pokutnych, które organizowały tego typu pochody. Nocne Misterium Krzyża, oprócz nawiązania do andaluzyjskiego Semana Santa, nawiązuje także do rodzimej tradycji, którą obecnie kontynuuje Bractwo św. Pawła. Procesja ma charakter ascetyczny i pokutny.
– Pochód rozpoczyna się od modlitwy i śpiewu tradycyjnych pieśni wielkopostnych, pasyjnych, lamentacyjnych, przechodzących w ciszę, którą przerywa dźwięk bębnów i kołatek. Zakapturzonym maszerującym, niosącym sześciometrowy krzyż, towarzyszy jedynie naturalne światło pochodni, świec, lampionów z ogniem, kandelabrów – wyjaśnia P. Mojsiuszko. Do wzięcia udziału w misterium zaproszeni są wszyscy. Niezależnie od wieku. – Oprócz bezsprzecznej religijnej wartości wydarzenia, która jest szczególnie ważna dla osób wierzących, misterium ma również wartość ewangelizacyjną. Stanowi bowiem ogromną atrakcję dla wielu turystów, którzy często z wielkim zdziwieniem obserwują tajemniczy dla nich kondukt zakapturzonych mężczyzn, dźwigających ogromny, ciężki, pusty krzyż. Pytają o znaczenie tego, co się dzieje. Mamy wówczas możliwość powiedzenia im o Jezusie – wyjaśnia P. Mojsiuszko.
Niewykluczone, że podobnie jak w latach poprzednich, także i tym razem organizatorzy przygotują ulotki w różnych językach z informacją na temat znaczenia misterium, które trafią do rąk obcokrajowców obserwujących nocny pochód. Nocne Misterium Krzyża zaplanowano na Wielki Piątek 15 kwietnia. Uczestnicy gromadzić się mogą od godz. 21.45. Start z Bastionu św. Gertrudy. Trasa: pl. Wałowy, Rzeźnicka, Świętej Trójcy, Kocurki, Żabi Kruk, Pod Zrębem, Dolna Brama, Grodza Kamienna, Reduta Wilk, Reduta Wyskok, prof. Kieturakisa, Łąkowa, Długie Ogrody, Stągiewna, Długi Targ, Długa, Tkacka, Piwna. Zakończenie pochodu ok. godz. 0.15 w bazylice Mariackiej.