Kilkuset młodych ludzi spędziło piątkowy wieczór 22 kwietnia na modlitwie, śpiewach i słuchaniu konferencji w kościele pw. Świętej Trójcy w Gdyni-Dąbrowie. Hasło spotkania brzmiało: "Pokój wam".
To był już 43. Wieczór Modlitwy Młodych w archidiecezji gdańskiej. Tym razem młodzi ludzie mieli okazję modlić się i zastanawiać nad tematyką strachu i lęku. Były także nawiązania do bieżącej sytuacji - poruszające świadectwa wygłosiły na początku wieczoru Ania i Nadia, Ukrainki, które uciekły przed koszmarem wojny do Trójmiasta. W ich relacji był obraz wielkiej katastrofy, ale także nadzieja. - Myślę, że wojna w Ukrainie, w mojej ojczyźnie, jest częścią Bożego planu wobec nas. Oczywiście, jest nam ludziom trudno to przyjąć i zrozumieć, ale ja traktuję to jako znak dla nas i możliwość jeszcze większego zbliżenia z Nim. Sama w tym trudnym czasie czuję jeszcze mocniej obecność i działanie Boga - mówiła Ania.
Nadia przytoczyła w swoim świadectwie sytuację z Gdyni. - Kiedy kilka tygodni temu załatwiałyśmy sprawy urzędowe, zabrakło nam pieniędzy na zrobienie zdjęć do dokumentów. Siadłyśmy w kafejce i zastanawiałyśmy się, co zrobić. W pewnym momencie podeszła do nas starsza pani i wręczyła nam bez słów 100-złotowy banknot. Dla mnie to był znak, że Bóg działa w moim życiu i opiekuje się mną - dodała Nadia.
W części konferencyjnej Agnieszka Matuszczak, psycholog, mówiła o strachu i lęku, o ich odróżnieniu i sposobach radzenia sobie z oboma uczuciami. Przypomniała też młodym, że w ich relacjach bardzo ważna jest rozmowa i kontakt z innymi osobami, rówieśnikami, przyjaciółmi. Teologiczne spojrzenie na problematykę strachu i lęku przedstawili ks. Piotr Nadolski i ks. Krzysztof Pasek. - Dowody na to, że strach był nieobcy Jezusowi, znajdziemy w opisach Jego nocnej modlitwy przed śmiercią. Również apostołowie zmagali się z lękiem i strachem. Duch Święty udziela nam daru bojaźni Bożej. Nie po to, byśmy się bali Boga, ale zrozumieli, jak wielką miłością nas obdarza. Receptą Jezusa na strach i lęk są słowa, które wypowiada do apostołów, gdy przychodzi po Zmartwychwstaniu. Mówi do nich wtedy: "Pokój wam" - mówił ks. P. Nadolski.
Po konferencjach i modlitwie uwielbienia, w której młodych wspierał zespół muzyczny, nastąpiło wyjście grupami do lasu. Tam również odbyły się różne aktywności związane z tematyką wieczoru. Na zakończenie 43. WMM odbyła się adoracja Najświętszego Sakramentu.