W niedzielę 1 maja abp Tadeusz Wojda przewodniczył uroczystej Eucharystii w intencji ludzi pracy i rzemiosła gdańskiego w kościele ojców oblatów pw. św. Józefa w Gdańsku.
Hierarcha dodał, że przywrócenie tej świadomości ma ścisły związek z wiernością i posłuszeństwem Bogu, które wpływają równocześnie na działania zgodne z sumieniem. - W sumieniu istnieje silna potrzeba sprawiedliwości, szacunku, właściwego dobra, uznania prawdy, unikania kłamstwa czy nieuczciwości. Sumienie, przez które mówi Bóg, działa do wewnątrz i na zewnątrz. Do wewnątrz, kiedy pragnie autentycznego dobra dla mnie jako osoby ludzkiej. Na zewnątrz, kiedy takiego samego dobra pragnie dla innych, z którymi wchodzę w relację, z którymi buduję wspólną rzeczywistość. Sumienie umacnia we mnie świadomość obecności przy mnie drugiego człowieka, z którym buduję wspólną przyszłość - przekonywał hierarcha.
W ostatniej części rozważania przywołał sylwetkę św. Józefa Rzemieślnika, człowieka rozmodlonego i zapracowanego, który zapewniał godne życie Rodzinie z Nazaretu. - To świadectwo św. Józefa jest dziś szczególnie potrzebne, gdy uświadomimy sobie, jak bardzo świat stara się nam przekazywać utylitarystyczny obraz pracy. Wywołuje on w nas skłonność do nieuporządkowanych relacji z naszą pracą. Potrzebujemy pracy, aby móc żyć, płacić za usługi lub - ogólnie rzecz biorąc - mieć dobra niezbędne do przetrwania. Dlatego praca ma jedynie wartość pragmatyczną i jest całkowicie oderwana od naszego życia duchowego. W konsekwencji zwykle ciąży, męczy, irytuje i rzadko daje satysfakcję, w najlepszym razie daje jakieś zabezpieczenie socjalne - stwierdził metropolita.
Zaznaczył, że receptą na przywrócenie właściwego pojęcia i znaczenia pracy jest właśnie styl życia św. Józefa. - On swoją postawą uczy, że pracy należy nadać wymiar duchowy, aby mogła oznaczać coś więcej niż proste, techniczne wykonanie czynności w celu uzyskania korzyści. Praca powinna być wzbogacona modlitwą i życiem duchowym, a więc być czymś nieoddzielonym od wiary, aby stać się właściwą przestrzenią integralnego rozwoju człowieka - podkreślił abp Wojda. Dlatego pracy należy koniecznie nadać wymiar duchowy, co przyniesienie człowiekowi wewnętrzny pokój i porządek. - Bądźmy więc strażnikami cywilizacji, którzy budują świat w oparciu nie o egoizm, który dzieli i wyzyskuje, lecz o miłość Chrystusową, która jednoczy i wzajemnie wzbogaca - zakończył abp Wojda.
Pod koniec Eucharystii metropolita zawierzył ludzi pracy i rzemiosła opiece św. Józefa.