Uroczystą Mszę św. z wprowadzeniem relikwii św. Andrzeja Boboli odprawiono w południe w bazylice św. Brygidy. Udało się je otrzymać dzięki staraniom Andrzeja Duffka ze Stowarzyszenia krzewienia kultu św. Andrzeja Boboli. Wydarzenie odbywało się w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, która jest dniem męczeńskiej śmierci jezuity w 1657 r.

W czasie homilii ks. Ludwik Kowalski, proboszcz bazyliki, przypomniał postać patrona Polski. - Żyjemy w czasach przypominających w dużej mierze czasy świętego Andrzeja Boboli. Są obszary, gdzie wiara chrześcijańska albo dogorywa, albo już wygasła. Wielu ludzi ignoruje niemal całkowicie nauczanie Ewangelii, inni, co jeszcze gorsze, w ogóle je odrzucają. Uważają wiarę za coś niestosownego w epoce postępu, epoce, gdy ludzie posiadają wszystkie rzeczy tego świata bez Boga, dzięki swym własnym naturalnym zdolnościom: pomysłowości, sile, ignorując prawa i pomoc Boga - mówił kapłan.

- Poszukując ziemskich bogactw, wygód i przyjemności i pokładając w nich nadzieję, człowiek goni za tym, co nieuchwytne, łapie się tego, co ściąga go w dół. Bez Boga bowiem i Jego najświętszego prawa człowiek nie zbuduje żadnego trwałego ładu, nie osiągnie szczęśliwości godnej tego miana, brakować mu będzie podstawowej normy, na której mógłby oprzeć swe życie, władzy świeckiej brak będzie podstawowych norm koniecznych do sprawowania rządów, a społeczeństwu fundamentu pozwalającego kierować się umiarem - dodał kaznodzieja.

Na zakończenie ks. L. Kowalski wskazał, że św. Andrzej Bobola może być wzorem dla współczesnych. - Idąc za jego przykładem, trwajmy mocno przy wierze naszych przodków, opierając się wszelkim atakom wrogów Kościoła. Starajmy się gorliwie żyć wedle chrześcijańskich zasad moralnych - powiedział kapłan.

Po Mszy św. kilkadziesiąt osób z różnych wspólnot archidiecezji gdańskiej udało się w pielgrzymkę z relikwiami do kościoła św. Ignacego Loyoli na gdańskich Starych Szkotach. Trasa biegła ulicami Głównego Miasta, przez malowniczy brzeg Kanału Raduni, do świątyni przy ul. Brzegi. Tam wierni mogli uczcić relikwie i odmówili Litanię do św. Andrzeja Boboli.