Kilkaset osób w sobotę 11 czerwca pomaszerowało w I Archidiecezjalnej Pieszej Pielgrzymce Rodzin z Oliwy do sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej. Wychodzących przed archikatedrą pobłogosławił abp Tadeusz Wojda. U celu przy ołtarzu papieskim bp Wiesław Szlachetka odprawił Mszę św. dla pielgrzymów.
Przed godziną 11 przed katedrą zaczęli się gromadzić pielgrzymi - były rodziny z dziećmi, małżeństwa i osoby chcące modlić się w drodze do Pani matemblewskiej. Żegnając pielgrzymów metropolita gdański nie krył radości. - Cieszę się, że zebrała się tu spora grupa. To dowód na to, że chcemy budować naszą wiarę, naszą wspólnotę, a przede wszystkim, że chcemy być wierni nauczaniu św. Jana Pawła II. Ta pielgrzymka została przygotowana zgodnie z duchem jego słów, jego zatroskania o rodzinę. Świętujemy właśnie dwie rocznice jego pobytu w Gdańsku i na Wybrzeżu. Były to jedne z najważniejszych wizyt papieża w Polsce. Przekazał nam ogromnie ważne treści, które koncentrują się w słowach, które padły na Westerplatte, gdy mówił o obronie wartości - mówił abp Wojda.
Dodał, że uczestnicy rozpoczynają w archidiecezji gdańskiej tradycję rodzinnych pielgrzymek do Matemblewa. - Będziemy polecać w ich czasie wszystkie rodziny z naszych parafii, z naszej archidiecezji. Wszystkie, które spotkamy na naszej drodze. I prosić Pana Boga o szczególne łaski dla nas i dla nich - dodał. Po błogosławieństwie pielgrzymi ruszyli na trasę wędrówki przez Lasy Oliwskie. Piękna pogoda towarzyszyła im nie tylko, gdy dotarli na wzgórze w Matemblewie, ale też przez cały czas ich pobytu w sanktuarium.
Na miejscu oczekiwały na nich atrakcje - występy, aktywności rodzinne i poczęstunek - przygotowane przez Caritas AG, która na festyn zaprosiła także swoich parafialnych wolontariuszy i wspólnotę rodzin. Byli też Rycerze Kolumba, którzy do Matemblewa przywieźli Dzwon Nienarodzonych, który jest główną częścią kampanii pro-life prowadzonej na całym świecie. Dzwon odezwał się wielokrotnie, informując o kolejnych obrońcach życia.
O godz. 15 rozpoczęła się Msza św. pod przewodnictwem bp. Wiesława Szlachetki, biskupa pomocniczego archidiecezji gdańskiej. W homilii hierarcha koncentrował się na rodzinie, która jest adresatem Dobrej Nowiny. - W tradycji biblijnej „dom” to nie tylko materialna budowla, ale to przede wszystkim rodzina - wspólnota osób złączona małżeńskim przymierzem i więzami krwi. W Starym Testamencie na określenie domu używane jest słowo "bayit", które w Nowym Testamencie zostało przetłumaczone za pomocą słowa "oikos". Dom to przede wszystkim rodzina. Gdy rodzina przyjmuje Ewangelię, wtedy staje się wspólnotą uczniów Chrystusa, rzeczywistą wspólnotą miłości i życia - mówił.
Kaznodzieja przypomniał historię Maryi i Józefa oraz poczęcia Jezusa. Wskazał, że Józef-ojciec jest wzorem sprawiedliwości. - Tylko człowiek sprawiedliwy jest zdolny przyjąć poczęte życie. Nawet wtedy, gdy to życie poczęło się nie po jego myśli, gdy np. poczęło się w sposób niezaplanowany, albo poczęło się chore lub kalekie, a nawet, gdy poczęło się wskutek przestępstwa.Tylko człowiek sprawiedliwy jest zdolny przyjąć to życie do siebie, otoczyć je opieką i okazać mu serce - dodał.
Zgromadzonym dowodził, że "dzieło zbawienia uwypukla wartość życia". - W zbawczym dziele rozpoznajemy, jak cenne w oczach Boga jest życie każdego człowieka. Ewangelia miłości to źródło naszej nadziei i wezwanie, abyśmy przez wiarę, kierując się miłosierdziem, służyli życiu i rodzinom. Bronili życia zwłaszcza tych najsłabszych, którzy sami się obronić nie mogą. Abyśmy trwali przy rodzinach, ze słowem Dobrej Nowiny, miłosiernym sercem i pomocnymi dłońmi. To jest nasza apostolska misja, misja Kościoła, jaką powierzył nam Jezus Chrystus - zakończył bp Szlachetka.