We wtorek 14 czerwca w auli Jana Pawła II w Gdańsku podsumowano dotychczasowe prace synodalne. Z udziałem abp. Tadeusza Wojdy, metropolity gdańskiego, odbyła się dyskusja nad przygotowaną przez zespół autorski syntezą.
Prace związane z ogłoszonym przez papieża Franciszka Synodem o synodalności weszły w najważniejszą fazę. Jest nią opracowanie syntezy. To wnioski, oparte na ponad 100 materiałach źródłowych przygotowanych m.in. w parafiach, wspólnotach zakonnych, grupach wiernych, a także przez osoby indywidualne.
Dyskusja na wtorkowym spotkaniu dotyczyła tego dokumentu. Spotkanie presynodalne przeznaczone było dla wszystkich wiernych diecezji - w auli w Gdańsku-Oliwie zgromadziło się ok. 200 osób reprezentujących różne środowiska. Był także abp Tadeusz Wojda, metropolita gdański i kapłani odpowiedzialni za prace synodu - ks. Piotr Przyborek i ks. Krystian Wilczyński.
W imieniu zespołu autorskiego, grupującego ponad 20 osób, prace nad powstawaniem syntezy i wnioski przedstawił Andrzej Roter ze Wspólnoty Mężczyzn w Połowie Drogi. - To nie zespół jest autorem tego, co widzicie. My jedynie pogrupowaliśmy wnioski, rekomendacje. Każda z tych propozycji potrzebuje rozwinięcia, przepracowania. Wymagać to będzie udziału wiernych, świeckich i duchownych. To, co zrobiliśmy teraz, to jest coś, co pozwoli nam, mówiąc językiem sportu, odpowiedzialnie stanąć na linii startu. Do mety jest jeszcze daleko - dodał.
W czasie gorącej dyskusji pojawiło się wiele głosów postulujących uzupełnienie i omówienie syntezy w poszczególnych grupach synodalnych. - W związku z tym zostanie ona przesłana do parafii i wspólnot, które będą mogły się odnieść i uzupełnić zawarte w syntezie postulaty. Następnie, na bazie otrzymanego materiału zostanie sporządzony dokument, który prześlemy do episkopatu. Powstała w ten sposób synteza posłuży również do dalszej pracy duszpasterskiej w Kościele gdańskim - mówi ks. Przyborek.
- Podziwiam tych, którzy przygotowali dokument w tak krótkim czasie. Dziękuję bardzo za tę pracę, za zaangażowanie. Wiem, że nie było łatwo. Trzeba tę pracę wykorzystać - zakończył abp Wojda.
Więcej o spotkaniu w nr. 25 "Gościa Gdańskiego" na 26 czerwca.