Z Helu do sanktuarium maryjnego w Swarzenie - to 1. etap Kaszubskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. Pątników, po całym dniu wędrówki, witał abp Tadeusz Wojda, metropolita gdański.
Swarzewo, w którym znajduje się kościół z cudowną figurą Matki Bożej Królowej Polskiego Morza, jest tradycyjnie miejscem pierwszego noclegu pielgrzymów. Nocny odpoczynek poprzedza wieczorna Msza św. W poniedziałek wieczorem 25 lipca przy wejściu do kościoła pielgrzymów witał i błogosławił abp Tadeusz Wojda. Metropolita gdański przewodniczył liturgii w sanktuarium wraz z bp. Józefem Szamockim, biskupem pomocniczym diecezji toruńskiej, który pielgrzymuje wraz z Kaszubami, oraz licznymi kapłanami.
Na wstępie homilii abp Wojda pozdrowił pielgrzymów. - Pod opieką Matki Bożej i do Matki Bożej pielgrzymujecie, niosąc w swoich plecakach wiele intencji, z którymi wyruszyliście w trasę. Widzę na waszych twarzach odrobinę zmęczenia, bo 40 km to sporo, jak na pierwszy dzień. Ale widzę też wiele radości w waszych oczach i satysfakcji. To okazja, by ten dzień powierzyć i ofiarować Matce Bożej - mówił.
W swoich rozważaniach kaznodzieja zastanawiał się, co skłania ludzi do pielgrzymowania. - Człowiek potrzebuje pielgrzymowania, oderwania się od świata, od spraw codziennych, materialnych, od tego wszystkiego, co nas przygniata, po to, żeby zatrzymać się. Jest to czas, kiedy możemy posłuchać głosu Boga, spotkać Go, uświadomić sobie, jak wygląda nasza relacja z Bogiem. To także czas, gdy możemy odczytać nasze powołanie. I doświadczyć Bożego pokoju, wewnętrznej radości, satysfakcji. Zobaczyć, że nasze życie zmierza ku czemuś więcej - zaznaczył.
Dodał, że to spotkanie z Bogiem odbywa się w czasie całej pielgrzymki, "w znakach, przydrożnych kapliczkach i krzyżach". - Również w postawie ludzi, którzy oferują nocleg. Tych, którzy dają symboliczny kubek wody. Boga spotykamy też w sanktuariach, przez które wędrujemy na Jasną Górę, tych, których tak wiele jest na polskiej ziemi - wyliczał.
Arcybiskup Wojda przypomniał też historię swarzewskiego sanktuarium i burzliwe losy figury Matki Bożej. - Nie sposób nie zatrzymać się przed nią i prosić o potrzebne błogosławieństwo. Zawierzając was Matce Bożej, Królowej Polskiego Morza, modlimy się, byście tak, jak rybacy po morzu, wy spokojnie wędrowali po drogach aż do Częstochowy - zakończył metropolita gdański.
We wtorek 26 lipca pielgrzymi przejdą ze Swarzewa do Wejherowa. Na Jasną Górę dojdą 12 sierpnia, pokonując ok. 640 km.