Mszą św. w archikatedrze oliwskiej rozpoczęło się 28 września świętowanie 5. rocznicy powstania biblijnego czasopisma "Galilea - tajemnice Pisma Świętego". Po modlitwie w auli św. Jana Pawła II dla licznych czytelników przygotowano wiele atrakcji.
W dalszej części ks. Węgrzyniak zadał pytanie, jak to słowo czytać. Przytoczył trzy sytuacje ze swojego życia. - Był maj 2002 roku. Spotkanie na Papieskim Instytucie Biblijnym w Rzymie. Wspaniałą konferencję wygłosił kard. Carlo Maria Martini. Na koniec można było zadawać pytania, więc pytam: "Jaki jest klucz do czytania Pisma Świętego?". Usłyszałem odpowiedź: "Nie wolno szukać klucza do Biblii. Bo to Biblia jest kluczem Nie szuka się klucza do klucza, tylko kluczem się otwiera. Czytaj Biblię, a ona otworzy ci wiele drzwi. Po prostu czytaj". Minęły 4 lata. Była wizyta ad limina apostolorum. Miałem okazję jako student spotkać się z papieżem Benedyktem XVI. Jakbym nie do końca dowierzał kard. Martiniemu, pytam Ojca Świętego: "Jaki jest klucz do czytania Pisma Świętego?". Papież odpowiedział spokojnie: "Tajemnica męki, śmierci i zmartwychwstania Jezusa jest kluczem do czytania zarówno Starego, jak i Nowego Testamentu. Chcesz zrozumieć Biblię - patrz na Jezusa". Wszystko, cokolwiek chcemy wiedzieć o Bogu, wiemy dzięki Jezusowi Chrystusowi. On jest obrazem Boga niewidzialnego - mówił ks. Węgrzyniak.
- 6 lat temu, podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie, miałem okazję na chwilę spotkać się z papieżem Franciszkiem. Więc pytam: "Ojcze Święty, jaki jest klucz do czytania Pisma Świętego?". A papież krótko odpowiedział: "Duch Święty". Czy to nie jest piękne? Kto jest autorem Pisma Świętego? Duch Święty i człowiek. W skrócie Bóg i człowiek. Ludzie powymierali, a jedynym, który żyje, jest Duch Święty. To Jego mam pytać, o co chodzi w tym tekście. Przy czytaniu Pisma Świętego chcę, proszę, modlę się do Ducha Świętego, bo On jest tym, czego mi brakuje - podkreślił kapłan.
Ksiądz Węgrzyniak stwierdził, że te trzy odpowiedzi są sensem czytania Pisma Świętego. - Jeśli słowo Boże jest ważne, jeśli wierzymy, że "przez nie wszystko się stało" i że "na początku było Słowo", jeśli bardziej chcemy wierzyć temu słowu niż słowu człowieka, to chcemy je czytać. Po prostu czytać, żeby w tym słowie się zanurzać. Chcemy czytać, patrząc na Jezusa Chrystusa, i chcemy to robić zawsze w Duchu Świętym, bo On jest tym, który nie tylko towarzyszył człowiekowi przy pisaniu Pisma Świętego, ale który również nam towarzyszy przy Jego słuchaniu - zakończył.
Po Mszy św. zgromadzeni przeszli do auli św. Jana Pawła II. Tam ks. Węgrzyniak wygłosił konferencję pt. "Słowo Boże a Kościół". Niespodzianką był przygotowany specjalny internetowy konkurs z nagrodami. Na uczestników spotkania czekały jubileuszowe wydanie "Galilei" o Jezusie Chrystusie, poczęstunek, a także książki i artykuły religijne.
Biskup Przyborek zaznacza, że dzień jubileuszu jest dla niego wielką radością. - Kiedy rozpoczynaliśmy wydawanie "Galilei", mieliśmy dużo nadziei, ale towarzyszyła nam również niepewność, jak kolejne czasopismo zostanie przyjęte przez wiernych - czytelników. Zastanawialiśmy się, czy będziemy mieli autorów, czy sprostamy temu wyzwaniu. Po tych 5 latach okazało się, że przygotowaliśmy 17 numerów, mamy stałych czytelników i przede wszystkim, że słowo Boże się rozchodzi. I to jest wielka radość - mówi. - Patrząc na wszystkich, którzy zgromadzili się dzisiaj, widać, że jest to owoc Ducha Bożego. Znaleźliśmy formę przekazu i ludzie ją przyjmują, rozwijają się i chcą więcej - dodaje biskup.
- "Galilei" należy życzyć jak najwięcej czytelników, bo to jest ważne, jeśli czasopismo ma istnieć. Wierzymy, że Duch Święty pewne rzeczy zaczyna i je kończy. Jak również tego, żeby ludzie chłonęli słowo Boże, bo ono staje się wtedy słodkie jak miód i człowiek chce więcej. To jest coś najpiękniejszego. Słowo Boże buduje Kościół. Jeżeli mamy słowo Boże, to chcemy się nim dzielić, tworzymy wspólnotę i w ten sposób Kościół wzrasta - podkreśla redaktor naczelny.