W sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej w Gdańsku-Matemblewie 1 października zainaugurowano 3. edycję Studium Duszpasterstwa Rodzin.
Zajęcia rozpoczęły się Mszą św., której przewodniczył bp Wiesław Szlachetka. W homilii biskup przypomniał życie rodzinne świętych Zelii i Ludwika Martin, rodziców św. Teresy od Dzieciątka Jezus, którą Kościół wspomina dziś w liturgii.
- W centrum duchowości rodziny Martin była cześć wobec Najświętszego Sakramentu, bardzo żywa zwłaszcza u Ludwika, który włączył się w działalność Stowarzyszenia Najświętszego Sakramentu, co wiązało się z codziennym nawiedzaniem kościoła. Każdy dzień rozpoczynano poranną Mszą św. Niedziela była dla państwa Martin dniem świętym. Bywało, że małżonkowie uczestniczyli w Mszy św. porannej, a potem także szli na sumę. Bardzo ważny był wspólny niedzielny obiad, a także świąteczny wypoczynek. Gdy na świat przyszły dzieci, od wczesnego dzieciństwa matka uczyła je następującej modlitwy: "O, mój Boże, oddaję Ci moje serce, weź je tylko, jeśli chcesz, tak, aby żadne stworzenie nie mogło go posiadać, jak tylko Ty sam, mój dobry Jezu". Szczególnym nabożeństwem otaczano w rodzinie Maryję i św. Józefa - opowiadał hierarcha.
Zaznaczył, że Zelia i Ludwik wychowywali pięć córek: Marię, Paulinę, Leonię, Celinę i Teresę. - Podczas gdy ojciec czytał dzieła z duchowości, matka zajęta była lekturą "Żywotów świętych". Bardzo często czytano, zwłaszcza wieczorami, książkę "Rok liturgiczny". Kiedy córki dorastały, otrzymywały książeczkę "O naśladowaniu Chrystusa" Tomasza à Kempis oraz "Podręcznik chrześcijanina", bardzo pomocny do podtrzymywania ducha pobożności. Państwo Martin starali się aktywnie uczestniczyć w życiu duchowym swojej parafii - mówił bp Wiesław.
- Świadomi swoich obowiązków względem ubogich byli uważni na potrzeby innych i zaangażowani w działalność charytatywną, organizowaną przez pobożne stowarzyszenia w mieście. Starali się pomagać potrzebującym. Towarzyszyła im w tym często najstarsza córka Maria. Wszystko to czynili w duchu miłosierdzia i pogodnego chrześcijańskiego świadectwa. Zelia i Ludwik dbali nie tylko o opiekę nad chorymi, ale także troszczyli się o zapewnienie im duchowej opieki. Ludwik i Zelia nie ograniczali się do pobożnych praktyk związanych z życiem parafialnym, chętnie nawiedzali również okoliczne sanktuaria - podkreślił kaznodzieja.
Dodał, że Zelia Martin, prosząc Boga o liczne potomstwo, wyrażała pragnienie, aby jej dzieci były poświęcone Bogu. - Odważna matka już z perspektywy wieczności widziała realizację swojego pragnienia. Wszystkie jej córki były zakonnicami. Święta Teresa z Lisieux po wielu latach wspominała wielką czułość rodziców, dziękując Panu Jezusowi, który sprawił, że urodziła się na ziemi świętej, a jej rodzice przeniknięci byli zapachem świętości. Przed śmiercią napisała: "Dobry Bóg dał nam ojca i matkę, którzy byli bardziej godni nieba aniżeli ziemi" - przywołał biskup.
- Panie Jezu, który z woli niebieskiego Ojca objawiłeś tajemnice swojego królestwa prostaczkom, ludziom pokornym, spraw, aby wszystkie dzieci miały świętych rodziców. Spraw także, aby wszyscy rodzice mieli święte dzieci - zakończył bp Szlachetka.
Po Mszy św. w sali konferencyjnej matemblewskiego sanktuarium odbył się wykład inauguracyjny pt. "Małżeństwo i rodzina w świetle Starego i Nowego Testamentu", który wygłosił bp Szlachetka.
Archidiecezjalne Studium Duszpasterstwa Rodzin powstało w 2017 roku. Za zadanie stawia sobie podnoszenie kwalifikacji w zakresie nauk o małżeństwie i rodzinie, a także przygotowywanie świeckich kandydatów do pracy w Duszpasterstwie Rodzin Archidiecezji Gdańskiej. W programie są m.in. wykłady biblijne, społeczne nauczanie Kościoła, teologia ciała według Jana Pawła II, nauka naturalnego planowania rodziny, warsztaty komunikacji, zagadnienia sytuacji kryzysowych w małżeństwie i pomoc rodzinom dysfunkcyjnym.