Tutaj odżyłam

– Jesień życia bywa czasem trudna, uciążliwa i bolesna. W naszym domu seniorzy znajdują nie tylko pomoc, ale sami starają się pomagać innym. Czerpią tu siłę i budują motywację – zapewnia Anna Kankowska, kierownik Domu Pomocy Społecznej Dziennego Pobytu „Złota Jesień” na gdańskiej Zaspie.

Wiek senioralny często bywa określany czasem smutku, samotności i bólu. Wielu seniorów uskarża się na rozmaite dolegliwości. Bywa tak, że nawet przy najlepszych chęciach wsparcie rodziny może nie wystarczyć. Dlatego warto pomyśleć o korzyściach, które niesie opieka nad seniorem w dziennym domu pobytu. To dobre wyjście dla rodzin, które opiekują się krewnymi w podeszłym wieku oraz dla samotnych seniorów. Jeśli nie wymagają oni pobytu w całodobowej placówce, ale nie radzą już sobie z codziennymi obowiązkami, mogą starać się o przyjęcie do jednego z dziennych domów pomocy społecznej. Jednym z takich miejsc jest gdańska Złota Jesień, miejsce prowadzone przez stowarzyszenie o tej samej nazwie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..