Rozpoczęły się zajęcia w Szkole Biblijnej Archidiecezji Gdańskiej. Pierwsze wykłady odbyły się w środę 5 października w auli św. Jana Pawła II w Gdańsku-Oliwie, a dzień wcześniej przy gdyńskim kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Zajęcia w Szkole Biblijnej Archidiecezji Gdańskiej odbywają się od 6 lat. Z roku na rok cieszą się coraz większą popularnością. - W tym roku zapisało się 380 studentów. Jest to konsekwencja poszerzenia przez nas oferty wykładów dostępnych online. Część osób mieszka w różnych zakątkach Polski i będą uczestniczyć w wykładach zdalnie. Zapisał się nawet słuchacz z Kanady - zaznacza bp Piotr Przyborek, koordynator Szkoły Biblijnej.
Nowością w stosunku do lat ubiegłych są wykładowcy. - Zaprosiliśmy ks. Arkadiusza Kosznika, który opowie nam o Pięcioksięgu i o. Wojciecha Popielewskiego OMI, który przybliży nam kulturę i zwyczaje panujące w czasach Starego Testamentu. Szkoła funkcjonuje według opracowanego schematu. Każdy wykład stanowi całość i omawia określone zagadnienie. Podczas dzisiejszych zajęć wprowadziłem słuchaczy do biblijnego świata, aby mogli lepiej zrozumieć układ ksiąg. Przedstawiłem biblijną chronologię, by łatwiej było pewne wydarzenia umieścić w czasie i przestrzeni. Potem będę mówił o bohaterach Starego Testamentu, takich jak np. Judyta i Tobiasz - podkreśla bp Przyborek.
Na środową inaugurację przybyli nowi słuchacze i wieloletni fascynaci Biblii. - Chciałem lepiej poznać Pismo Święte. Czytam je uważnie, ale cały czas jest dla mnie tajemnicą. Na wykładach poznajemy m.in. wiedzę historyczną, która pozwala lepiej zrozumieć kontekst i co za tym idzie, sam tekst biblijny. O zajęciach dowiedziałem się od koleżanki. Po pierwszym wykładzie już wiem, że będę prowadzony za rękę, aby poznawać Pismo Święte, odkrywać to, czego nie byłem świadomy i otwierać się na Ducha Świętego - dzieli się doświadczeniem Andrzej.
Małgorzata uczęszcza do Szkoły Biblijnej od początku. - Poszłam za osobistą potrzebą przybliżenia się do Boga, ponieważ tak, jak mówi święty Hieronim: "nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa". Chciałam poznać Biblię. W ciągu 6 lat dowiaduję się coraz to nowych rzeczy, wykładowcy się zmieniają i zawsze można zauważyć i odkryć coś innego. Z każdych zajęć wynoszę cenną lekcję. Chodziłam również na zajęcia z języka hebrajskiego i miałam okazję pojechać do Ziemi Świętej, co było dla mnie szczególnym doświadczeniem - mówi.
Choć rok akademicki już się rozpoczął, do Szkoły Biblijnej można dołączyć w dowolnym momencie. - Każdy, kto się zapisze będzie mógł zobaczyć wykłady, które już się odbyły w formie wideo. Zapraszam do udziału. Zajęcia wymagają systematyczności, ale po tym kursie zupełnie inaczej patrzymy na słowo Boże, poznajemy je i zaczynamy rozumieć. Daje to szansę Duchowi Świętemu na działanie w nas poprzez Pismo Święte i otwiera na posługę ewangelizacyjną we wspólnotach. W przyszłym roku planujemy przełamać dwuletni cykl szkoły i zaprosić absolwentów do czegoś zupełnie nowego - zachęca bp Przyborek.