Wspólnota parafii pw. św. Jana Ewangelisty odnowiła ołtarz swojego patrona. Poświęcone przez bp. Piotra Przyborka dzieło łączy w sobie elementy historyczne z nową konstrukcją.
Kościół w Przyjaźni koło Żukowa to jedna z najstarszych świątyń w dekanacie żukowski. Powstał w XIV w., związany z klasztorem norbertanek. Od XVI w. aż do 1945 r. był świątynią ewangelicką. Ołtarz główny był częściowo zachowany, stanowił też element dawnego barokowego wyposażenia kościoła. Prace konserwatorskie objęły renowację oryginalnych elementów, m.in. figur św. Jana Ewangelisty i Chrystusa Ukrzyżowanego. Ołtarz zyskał też nową konstrukcję.
Uroczystość poświęcenia zmodernizowanego ołtarza miała miejsce w niedzielę 9 października, a Mszy św. przewodniczył bp Piotr Przyborek, biskup pomocniczy AG. - Cieszę się, że mogę kolejny raz błogosławić element wystroju tej świątyni. Wcześniej święciłem ikonę Matki Bożej Nieustającej Pomocy – mówił we wstępie do liturgii bp Piotr. W homilii hierarcha rozważał Ewangelię św. Łukasza o uzdrowionym Samarytaninie. - Uzdrowienie jest aktem łaski Jezusa. Tylko jeden z dziesięciu uzdrowionych wraca do Jezusa, bo zdaje sobie z tego sprawę, że uzdrowienie nastąpiło z miłości, a nie dlatego, że mu się to należało, skoro prosił. Jezus przynosi nie tylko fizyczne naprawienie, ale coś znacznie piękniejszego - wybawienie, zbawienie, uzdrowienie na duszy i na ciele. Kluczem do zyskania tego daru Jezusa jest wdzięczność, uznanie, że coś mi się nie należało, że zostało dane za darmo. Abyśmy te liczne dary zyskali, musimy mieć w sercu wdzięczność. Musimy mieć świadomość, że jesteśmy w rękach Dobrego Boga - przypomniał.
Kluczem do znalezienia wdzięczności z naszej relacji z Bogiem jest miłość. - Żeby doświadczać darów Boga, musimy uczynić z Niego największą miłość naszego życia. To tak samo jak w naszych ludzkich, rodzinnych relacjach. Kiedy kochamy, rozumiemy drugą osobę i jesteśmy jej wdzięczni za wszystko, czym nas obdarza - dodał.
Kaznodzieja wskazał też sposób, w jaki możemy okazywać Bogu naszą wdzięczność. - Są to słowa, które słyszymy w dzisiejszej Ewangelii: Jezusie, ulituj się nad nami!. Taka modlitwa, tzw. modlitwa Jezusowa, jest modlitwą, która przemienia nasze serce. Kiedy będziemy się nią modlić w naszej codzienności, tak jak wielu Ojców Kościoła, sióstr zakonnych, zakonników, poczujemy w naszym sercu pokój i miłość - zakończył bp Piotr Przyborek.