W tegorocznej edycji dziecięcej imprezy muzycznej wzięło udział 14 zespołów z archidiecezji gdańskiej. Śpiewem i muzyką bawiło się w sobotę 19 listopada kilkaset dzieci.
Muzyczne zmagania zgromadziły blisko 350 młodych muzyków z terenu archidiecezji. - W tym roku przyjechało do nas 14 zespołów. Impreza nabiera pędu po przerwie w pandemii. Widać też nową jakość w przygotowaniu zespołów - mówi ks. Adam Kalina, proboszcz parafii św. Urszuli Ledóchowskiej.
Przesłuchania parafialnych zespołów rozpoczęły się po godz. 11 i trwały kilka godzin. Młodzi w ramach konkursu przygotowywali dwa utwory, jeden zaśpiewali a cappella, drugi recytowali, nawiązujące do hasła tegorocznej edycji przeglądu. Zaśpiewali także dowolną pieśń religijną z akompaniamentem. Oceniane były: emisja głosu, brzmienie, dykcja, charakter liturgiczny utworów, strój oraz dobór repertuaru. - Po raz pierwszy uczestniczę w Cecyliadzie jako juror. Jestem pod wielkim wrażeniem profesjonalizmu wykonawców, ale też samej imprezy - mówi ks. Piotr Nadolski, przewodniczący komisji konkursowej. Prócz śpiewu i różnych towarzyszących konkursów była też tradycyjna pizza dla występujących dzieci - w tym roku trzeba było przygotować aż 120 włoskich przysmaków.
Hasłem przewodnim tegorocznej edycji imprezy były słowa: "Jesteśmy dziećmi Bożymi", które jest również zawołaniem bp. Piotra Przyborka, biskupa pomocniczego AG. O godz. 14 dołączył do uczestników przeglądu, którzy odpoczęli już po przesłuchaniach i odprawił Mszę św. Na początku liturgii wszyscy zgromadzeni odnowili przyrzeczenia chrzcielne. Bp Piotr wygłosił do zgromadzonych dzieci homilię. - W dzisiejszej Ewangelii słyszymy o tym, że wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi, więc naszą perspektywą jest wieczność. Wszyscy będziemy żyli i 100, i 200, i milion lat. To stanie się kiedyś w naszym życiu, więc macie jeszcze wiele czasu. Ale Pan Bóg tu i teraz mówi nam, że dla każdego z nas ma plan, pomysł na życie - rozpoczął.
Następnie opowiedział historię o kobiecie czerpiącej wodę ze studni. - Przynosiła wodę do domu w dwóch wiadrach. Jedno z nich było obtłuczone i napełniało się, ale nie donosiło swojej zawartości. Kiedy zaczęło się żalić, że jest do niczego i o wiele gorsze od swojego towarzysza, nowego i w dobrym stanie, poprosiło, by kobieta pozbyła się go. Wówczas ona powiedziała mu, że wzdłuż trasy, którą codziennie pokonywała z wodą do domu, posiała kwiaty, które zniszczone wiadro podlewało. W ten sposób spełniało one dwie role - przynosiło część wody do domu, a przy okazji służyło kwiatom. Widzimy, że kobieta miała pomysł na oba wiadra. Ta historia pokazuje w dobry sposób, że Pan Bóg też ma na nas pomysł. Każdego z nas kocha najbardziej na świecie. Jeden śpiewa wysokim głosem, drugi niższym, lepiej, gorzej. Ale wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi. Jeżeli będziemy szli drogą Jezusa, to dojdziemy do nieba. Nie musimy się z nikim porównywać. Musimy pamiętać, że Bóg bardzo nas kocha i ma dla nas plan - mówił bp Piotr.
Po Mszy św. hierarcha poprowadził uwielbienie dla uczestników Cecyliady wraz z zespołem muzycznym Emanuel. Po liturgii i modlitwie przyszedł czas na wyczekiwany werdykt jury. Wyniki obrad przedstawił ks. Piotr Nadolski, a bp Piotr Przyborek wręczył uczestnikom nagrody, pamiątkowe dyplomy i statuetki.
Pierwsze miejsce przypadło w udziale - ex aequo - aż czterem zespołom. Laureatami Złotego Dyplomu zostały: W Niebo Nutki z parafii pw. bł. Doroty z Mątew, Pro Deo z parafii pw. św. Józefa w Pomieczynie, Schola Matemblewo z sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej i Aniołki Królowej Polski z parafii pw. NMP Królowej Korony Polskiej w Lublewie. Dodatkowo grupa z Matemblewa otrzymała także nagrodę publiczności. Na zakończenie wszystkie zespoły wykonały wspólnie utwór "Jestem Twój. Amen!", autorstwa Siewców Lednicy.
Impreza odbyła się pod honorowym patronatem abp. Tadeusza Wojdy, metropolity gdańskiego. Patronem medialnym 12. Cecyliady był "Gość Niedzielny".